dzięki za rady z tą kolacją to racja ale pieczywko nie zawsze jadam czasami sama sałatka albo pieczywko chrupkie. Jeśli chodzi o śniadania to wiem że powinny być bardziej obfite ale nie mam ochoty na nie tak naprawdę w ogóle. Jednak jeśli się chce osiągnąć swój wymarzony cel to warto zrobić wszystko aby było nam w tym łatwiej. Postaram się od jutra coś z tym zmienić. Jednak jestem dumna że słodycze nie są już dla mnie pokusą.
JESZCZE RAZ DZIĘKUJE
koratha
30 stycznia 2010, 23:02hej hej, niestety mam ten sam problem.. nie moge sie zmusic do sniadania a potem obiad jem za dwoch. I najgorsze w tym wszystkim to ze wiem ze powinnam ale poprostu mi niedobrze na sama mysl :(
vitalijka000
30 stycznia 2010, 22:22po to tutaj wszystkie jesteśmy, - żeby się wzajemnie wspierać :)