Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedzielnie na leniuszka ;)


Cześć wszystkim :D

Dziś dzień na leniuszka heh.;)...wstałam jak świnka...jak się wyspałam]:>....po ogarniałam i takie tam....zrobiłam obiadek i tak się krzątam bez celu....wena mnie opuściła i gdzieś się zagubiła w drodze powrotnej :PP

Wczoraj było super(impreza)...brakowało mi Toniaczka.;)....wysłuchała, zrozumiała i nie oceniała....dobrze mieć kogoś z zewnątrz kto nie radzi jak żyć a po prostu jest!!!:D taki ktoś to skarb ;) wypiłyśmy po trzy piwka i o północy w domku byłąm....dzieciaki oczywiście czekały aż się przykulam...bo jak inaczej hehe ;)

Co do P hmmm to już powoli mi to tita....jeszcze chwila i się ogarnę</3 (ale ściema nie....ciągle mi myśli zakrząta i nerwy psuje bo nie obczajam czemu zaś coś jest nie tak!!!kur....mać czemu mi się tak pieprzy i pieprzy!!! )

Dupaka jeszcze nie ruszyłam.....ale ruszę bo w tedy choć mniej głupot mnie się ima...

menu:

1-grahamka z konserwową i ogórek małosolny+1,5 kawałka cista (oj tam ...lubię i tyle)

2-spaghetti 

3-pół grahamki + trzy parówki i mały jogurt naturalny+ 2,5 kawałeczki ciasta (szloch)

edit...trening zaliczony cardio 37 min i 10 minutek zumby....

Nie wiem co wszamam to nie piszę ....jestem trochę zmęczona wiecie....no wiecie wiecie....te co czytają to już moje durne problemy znają...dobra mykam bo i tak nie mam co pisać....

pozdrawiam]:>

  • Muminka00

    Muminka00

    17 sierpnia 2014, 21:37

    Każdemu się należy od czasu do czasu taki luźny, leniwy dzień :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.