Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5. Deszczowa Piosenka



Pobiegałam sobie troszkę po dworze, jak ten bardzo elegancki pan w Deszczowej Piosence. Wprawdzie pobiegłam tak tylko wyrzucić śmieci i rozsypać trochę mięsa z rosołu bezdomnym psom, ale co tam. Kto zrzuca brak chęci do ćwiczeń na deszcz, niech wie, że to marna wymówka, dziewczyny, zawsze pozostaje mata w przytulnym mieszkaniu.
Naskakałam się  http://www.youtube.com/watch?v=tuK6n2Lkza0 przy tejże piosence, jak dla mnie świetna do rozruszania podczas kardio, leciała zapętlona a ja zapomniałam, że ćwiczę, tylko szalałam jak podczas młynu na porządnym koncercie ;)
nie przekonują mnie, nawet podczas ćwiczeń żadne nutki typu Pitbulle i inne remixy. nie mój typ muzyki, ale to coś zupełnie innego.

DreamsComeTruee słusznie zwróciła uwagę, jakkolwiek idiotycznie by to nie brzmiało, że trzeba rozmawiać ze swoim ciałkiem. Mój cykl na przykład od razu się posłuchał i zrobił posłuszny, co więcej po raz pierwszy od dłuższego czasu nie musiałam łykać tabletki, by z nim funkcjonować. Ale takie słuchanie własnego ciała  jest super ważne także w trakcie diety. Czasem na prawdę ma się na coś przemożną ochotę. Być może to zwykła zachcianka, ale być też może, że Twojej mądrej ciałkowej maszynie naprawdę brakuje jakiegoś składnika, którego mu usilnie odmawiasz. Nic na siłę.

Pozazdrościłam tym wszystkim kobietkom, które dzielą się swymi smakołykami w fotomenu i ja z zacięciem układałam dzisiaj wszystko na talerzu i fotografowałam.
Także dietetyczny Japończyk na wycieczce napstrykał dziś:


śniadanko, z którego nie wszamałam tej deserowej kanapeczki z dżemem babci, został
na drugie śniadanie



i drugie, z serkiem wiejskim




zupa pomidorowa z ryżem na obiadek






i kolacyja, jogurt naturalny z płatkami owsianymi, orzechami i żurawiną, wafel ryżowy z dynią i marchewką, odrobina jabłka i rodzynek.

Teraz siedzę z maseczką na buziaku i przygotowuję się do wyjścia na piwo z kumplem z liceum. Ma dziś u mnie nocować, więc Luby nieco zazdrosny. Achh, niech troszkę pozazdrości, dla zdrowotności!!

A na koniec herbatkopijcom i poszukiwaczom żywieniowo-zdrowotnych inspiracji polecam zieloną herbatę z wanilią Lord Nelson z Lidla. Pyszności!!
  • Aleksandra878

    Aleksandra878

    6 maja 2012, 12:59

    BARDZO WAŻNE JEST, ŻEBY UPIĘKSZAĆ JEDZONKO NA TALERZU BO WTEDY WYGLĄDA SMACZNIEJ I DZIEŃ STAJE SIĘ I NIEBO LEPSZY DLA TYCH, KTÓRZY KOCHAJĄ JEŚĆ (TAK JAK JA;D )

  • DreamsComeTruee

    DreamsComeTruee

    5 maja 2012, 12:42

    oh ciesze sie ogromnie, ze Ci pomoglo:))) :**

  • malwis88

    malwis88

    4 maja 2012, 20:28

    Gdy się naprawdę czegoś chcę warto do tego dążyć, mnie prowadzi cytat : "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca" !!! - Paulo Coelho ! :) Damy rade Laseczka:) Nie jesteś sama w dążeniu do Perfekcji:* :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.