O jej juz niedlugo swieta a do swiat musze zgubic 2 kg. Przez ostatni tydzien mialam odpoczynek od dietkowania przytylam 200g :) nie tak zle jak by sie wydawalo. W sobote wpadly do mnie kolezaneczki o jej fajnie bylo, ale troche za duzo %. Moge sobie to wybaczyc bo raz na jakis czas mozna. A co do swiat to juz mam prawie wszystkie prezenty tylko jeszcze siostrzenicy cos musze dokupic. Dla mojej malutkiej niuni kupilam barbie jest taka duza jak ona :) chyba oszaleje ze szczescia. Do tej pory interesowala jak tylko Dora bajka a teraz ostatnio przezucila sie na ksiezniczki.
Dzis jak narazie dietkowo
sniadanie 9 rano teraz postanowilam nie liczyc kcal, ale do 12 jesc na co mam ochote a po 12 tylko owoce i warzywa. W piatek wazenie wiec zobaczymy.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
milenka18
1 grudnia 2008, 15:43witaaj napewno uda ci się osiągnąc cel do swiąt wyglądasz naprawde switnie i gratuluje zrzucenia tych wszystkich kilogramów:))