Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WALENTYNKOWO


jak tam Walentynki?

u mnie super

Mąż zabrał mnie do kawiarni i do kina.

Zawsze wybierał beznadziejne filmy więc tym razem ja wybrałam8)

Rzuciłam okiem na repertuar i powiedziałam:

to!

"Zjawę"?- spytał zdziwiony mąż

-ale to chyba horror...

-Super! lubię horrory, strzygi i zjawy!

(duch)

-No dobra...

i zarezerwował:D

Później przez 3/4 filmu czekałam na przemianę...

ta jednak nie nastąpiła:)

Wszyscy mówią, że świetny film...

mnie nieco nudził:?

może dlatego, że spodziewałam się czegoś innego,

może jestem zbyt mało wrażliwa,

a może zwyczajnie nie jest tak świetny jak wszyscy twierdzą:)

Nie wiem.

Zyskał w moich oczach po przeczytaniu, że taka postać istniała, ale i tak uważam, że mocno przesadzili z kondycją głównego bohatera.

(ninja)

Mimo to cały weekend był cudowny:)

mąż- jak zwykle- stanął na wysokości zadania

ja -jak zwykle- ofiarowałam mu tylko swoje towarzystwo:D

Mam nadzieję , że i Wy bawiliście się świetnie!

(kwiatek)

PS.: Wracając do poprzedniego wpisu

obiecuję sobie i Wam- nigdy więcej nie wejdę na forum o tytule " jak mnie oceniacie"

nie będę czytała złośliwych komentarzy i nie będę ich tropem podążała do żadnych .pamiętników. (uff)

A teraz

WALENTYNKOWE BUZIACZKI:*

<3<3<3

 i spać(spi)

  • BeMyGuest

    BeMyGuest

    15 lutego 2016, 13:45

    Mi też Zjawa do końca nie przypadła do gustu, chociaż uważam, że akurat Leonardo di Caprio na Oscara zasłużył. Powodzenia w dalszej walce!

  • andzia655

    andzia655

    15 lutego 2016, 09:34

    A ja właśnie miałam ochotę pójść do kina na ten film, dziękuję Ci więc za małą recęzję. Wybiorę w takim razie coś innego. Buziaczki miłego dnia.

    • tirrani

      tirrani

      15 lutego 2016, 19:46

      może Tobie by się spodobał? Panoramy są zachwycające:)

  • Ahnijaa

    Ahnijaa

    15 lutego 2016, 07:50

    Ja nawet nie myślę o oglądaniu horrorów. "Bojam sie". U nas walentynki pod znakiem chorób. Dobrze, że w sobotę wyrwaliśmy się do kina.

    • tirrani

      tirrani

      15 lutego 2016, 19:51

      ja chciałam się przestraszyć:) ale to wbrew tytułowi był inny gatunek (mix- przygodowy, dramat, western:)

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    15 lutego 2016, 03:21

    my obejrzelismy film romantyczny " The Face of Love"

    • tirrani

      tirrani

      15 lutego 2016, 19:54

      i słusznie, bo jak widać eksperymenty są do bani:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.