żyję, jestem...:)
Na wszystko mam czas, tylko nie na siebie
Postanowiłam to zmienić,
ale pewnie wyjdzie jak zwykle.
Nie przytyłam, ale też nie chudnę..
Komplet kubków i talerz
nadal pod ścianą w ogrodzie.
Czekają, czekają..
Może się doczekają
Tymczasem
pozdrawiam Was serdecznie
i wracam do pracy
Buziaki
Adriana82
4 listopada 2016, 18:02To lepsze niż haiku autorstwa araksol :D
tirrani
6 listopada 2016, 00:54hahaha:) dzięki:) taki samorodny talent ;DDDD
Kasztanowa777
4 listopada 2016, 02:58haha, no tak, taki tytul moglabym przy kazdym wpisie zamieszczac!
Asik1603
2 listopada 2016, 06:32Jak fajnie Cię znów przeczytać:)))
tirrani
2 listopada 2016, 22:51Dziękuję! Jak miło, że ktoś mnie zauważa:) ;*