Jest ciężko.
Dziś pierwszy dzień detoksu sokowego. Każdego dnia mam po 6 butelek soków po 520ml, wypiłam póki co 3 i pół. Nie dałam rady wytrzymać całego dnia na samych sokach, wypiłam jedną kawę z mlekiem, zjadłam dwie kostki czekolady (w pracy byłam tak głodna, że myślałam, że zwariuję, a akurat leżały czekoladki) oraz miskę "zupy" (mrożone warzywa ugotowane i zmiksowane, z dodatkiem soli i pieprzu, ciężko to nazwać zupą).
Nie powinno się intensywnie ćwiczyć na tej diecie, ale postaram się pójść na krótko na siłownię chociaż na bieżnie i jakieś małe ciężary.
Zobaczymy, czy będą jakieś efekty po za rozdrażnieniem i głodem.
Pozdrawiam 💋
roweLova
5 sierpnia 2021, 10:57Z podstawowych informacji to może taka, że za detoks naszego organizmu odpowiada wątroba, nerki. Li tylko. Reszta to lipa. Szukamy diet/detoksów a to kupa bzdur i wyciąganie kasy. Soki nikogo nie oczyszczą. Owszem schudniesz bo to mega restrykcyjna dieta(tu możesz wstawić dowolna głodową dietę typu post Dąbrowskiej, dieta bananowa, owsiana itp), która nawet nie pokryje Twojego PPM (to ile potrzebuje organizmy by funkcjonować - oddychać, regulowac temp) Schodząc poniżej tych wartości robisz sobie duże kuku oraz fundujesz piekne jojo. Nie ma cudów w dietetyce są za to mądre możliwości. Da się schudnąć nie krzywdząc własnego organizmu.
equsica
4 sierpnia 2021, 20:25Tylko sobie zaszkodzisz... Zbyt duże restrykcje są źle...
4owls
4 sierpnia 2021, 18:22Polecam detoks jaglany Marka Zaremby
4owls
4 sierpnia 2021, 18:22Komentarz został usunięty
Mirin
4 sierpnia 2021, 17:34Na detoks najlepszy wg mnie jest post dr Dąbrowskiej
joanna8903
4 sierpnia 2021, 17:11Podziwiam cie ja bym pochłonęła pol lodowki po takim detoksie