Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 6


Zmęczona jestem. 5 km zaliczone. Joga też. Dieta nie sprawia mi problemu, o dziwo. Zobaczymy jak w weekend, bo nie będę sama gotować - tylko śniadania i kolację w niedzielę. Do tego nie będę za specjalnie chodzić. Postaram się choć bilans utrzymać. 

Śniadanie: Omlet - chyba mój ulubiony poranny posiłek :D - prosciutto cotto, ser, warzywa polane olejem z pestek dyni

II Śniadanie: płatki jaglane na mleku owsianym z cynamonem, masłem orzechowym, tartym jabłkiem i orzechami

Obiad: takie proste zwykłe spaghetti Bolognese

Kolacja: pita z kurczakiem udającym kebab i warzywami

Dobranoc dziewczyny. 

Ps. Pisałam go wczoraj i nie kliknęłam "publikuj" :D

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    9 stycznia 2025, 06:48

    Dobrego dnia 😊

  • NiebieskaZabka

    NiebieskaZabka

    8 stycznia 2025, 23:45

    Gratuluję 5 km! A jedzenie wygląda przepysznie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.