W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.
Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory,
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.
Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.
I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.
I nie wiem, jak się stało, w którym oka mgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie - oddałaś w skupieniu,
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.
OC -PZM --- Nie ma chyba nic gorszego !!! Kompletnie .. musze się uspokoić bo udusłbym dziś rzeczoznawcę !!!
A po za tym miłego dnia :)) ...
karmelcia222
8 marca 2012, 11:08nerwy to nic dobrego!! wdech, wydech wrzuć na luz i będzie gites! Wiem, że fajnie się mówi ale chociaż spróbuj:))
dorcia448
8 marca 2012, 10:53kocham ten wiersz :) a ty się nie złość to nic nie daje
FiolekAlpejski
7 marca 2012, 22:46kiedys miałąm ubezpieczenie z PZM teraz wróciłam do PZU
fantasia1983
7 marca 2012, 22:12Oj, i mi się kojarzy tak lipcowo, ciepło, wilgotno... ehh, przeszłe czasy... Trzymaj się dzielnie!
monica31
7 marca 2012, 21:46Widzę, że sporo się u Ciebie dzieje... Pozdrawiam
Loca90
7 marca 2012, 18:32Wzajemnie :D
groszek305
7 marca 2012, 16:49:*******
duszka189
7 marca 2012, 16:35nie ma rady czas wrzucic na luz, nerwy i złości niczego nie zmienią:(((
LENKA1111
7 marca 2012, 16:12FAJNY..;)
jolajola1
7 marca 2012, 15:17cholernie erotyczny ten maliniak... zawsze mam lipcowe skojarzenia, takie tam, osobiste
samotnapasazerka
7 marca 2012, 14:37Spokojnie Słońce złość Przystojniakom szkodzi ;D
mamaam1982
7 marca 2012, 13:45mi kiedys ukradli auto i tez mialam stłuczke oni sa okropi Ci ludzie z ubezpieczen...ja dzis walcze z US tez nie lepiej....;/
Arnodike
7 marca 2012, 13:35Ten wiersz widziałam kiedyś w niezwykłej oprawie - w mech i jesienne liście na surowym płótnie oprawna księga, koralową klamrą spięta...Księga wykonana przez genialnego współczesnego polskiego introligatora z Rzeszowa, pana Ryszarda Ziembę... Poezaja jest piękna, tak jak i ręczna robota, lecz któż dzisiaj zważa na pięno ksiąg... Pozdrawiam serdecznie ;-)
BrightNight
7 marca 2012, 13:21Leśmian?:) Lubisz Leśmiana?:) wyciśniesz z tego rzeczoznawcy więcej:) Miłego dnia:*
jovita28
7 marca 2012, 12:31miłego dnia i nie zabijaj pamietaj nie warto :))
MONIKA19791979
7 marca 2012, 12:26SIÓDME PRZYKAZANIE-NIE ZABIJAJ-A UDUSZENIE TO TESZ MORD!!!!!!!!!
MONIKA19791979
7 marca 2012, 12:25NIE ROZUMIEM...ALE TOBIE RÓWNIEZ MIŁEGO DNIA:))