Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bosko mimo @@@@/eksperyment na żywym organizmie
dzień 27

pozazdrościć

na pewno poleci jak wejdę w klimakterium

metoda prób i błędów- jak ktoś chce to da radę! Tylko musi myśleć przy tym co robi.... mi na początku też nie szło aż doszłam gdzie był błąd....

ja mam 22% jak widać na załączonym obrazku, dążę do 19.... a czy się uda się okaże, szansa jest ale muszę być czujna a przede mną 3 imprezy rodzinne co mnie przeraża: niedziela do babci przyjeżdża tatuś z 2 ancymonami (5 i 2 lata- ciotka potrzebna), poniedziałek pogrzeb w rodzinie, i długi weekend ze składem niedzielnym wycieczka 2 dniowa więc wszędzie będą słodycze......

no to wszystkiego najlepszego i dla 7latów i dumnych rodziców:)

mój 25 też inaczej wyglądał, tak jak na zdjęciu bardziej przy 23% ale zauważyłam że co dieta to inaczej wygląda- tzn z innej części bardziej złazi, np na zbożowej mój brzuch wyglądał źle ale odnóża dolne i górne były bardziej wyżyłowane niż teraz, na tłuszczowej bardziej równomiernie się żyłuję :),,,,, no i schodzę coraz niżej.

ciężko to nazwać że zostały ale 90 w biuście jest (było 98), teraz mam problem ze stanikiem bo 70 D za duży, 70 C za mały w misce a w obwodzie za luźny, a znaleźć tani 65D ciężko. Tani np M&S- moje ulubione tanie staniki czyli dwupaki za 109 pln :)

przy 30% byłam dużo grubsza wiec może to i tak źle nie będzie. Jeszcze inna kwestia to to co jest pod tym smalcem = jak się nie ma nic to nic nie będzie widać, ja mam mięsa sporo więc liczę na szybki ładny brzuch!

ja przez ponad 20 lat miałam tygodniowe jazdy bez trzymanki, w liceum potrafiłam zjeść całe opakowanie (8 tabsów) apapu dziennie i czuć mimo to ból brzucha..... do puki nie wyszły wszystkie tabletki przeciwbólowe w niedzielę wieczór i nikomu się nie chciało lecieć do dyżurnej apteki z domowników- wtedy mama wzięła książkę zielarską (nie było w Polsce internetu, a dopiero na świecie powstawał) i wyczytała że kolendra z tymiankiem zaparzona uśmierza ból i okazało się że szybciej i całkowicie i na dłużej pomaga no i nie szkodzi i od tego momentu nie brałam tabsów przeciwbólowych w trudne dni......

ja miałam długie bolesne obfite i do tego bywały krwotoki przy gwałtownych ruchach np przy wstawaniu, puki się siedziało bylo ok a jak wstałam to się zaczynało, raz jechałam na kontrolę urzędową do Radomia pksem - 3h siedzenia było ok i jak wstałam to dostałam krwotoku, i ani za bardzo nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić - całe szczęście że ciemne spodnie miałam i nie było widać a na upale wyschło i nie brudziłam krzeseł, ale psychicznie ciężko było to znieść....

u mnie to przede wszystkim ciekawość na zasadzie czy potrafię tak długo bez przerwy i z uporem przy moim adhd dążyć do jakiegoś celu, to przede wszystkim praca nad silną wolą a 6pak to ma być nagroda.... Ale koleżanka mi mówiła że ona przy 18% była wyżyłowana do tego stopnia że dolna część brzucha miała skosy jak u faceta (widać je na zdjęciu męskie 6-7%) - stąd moje założenie że 19%