Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...:))


Witajcie w niedzielny poranek..waga leciutko w dół..:) w sobotę przyjeżdża moja Połowa i mam nadzieje, że moje starania będą już widoczne..zobaczymy.
A teraz dla tych co na Dukanie...brakowało mi chleba a raczej czegoś co wyglądem przypomina chlebek więc sobie upiekłam.

Bardzo prosty przepis....
250 gram sera chudego utrzeć z 7 żółtkami, do tej masy dodać ubite białko i wymieszać, można posolić lub posłodzić słodzikiem w zależności jakie wolicie. Nakładać w kształcie placuszków na blachę wyłożoną pergaminem i włożyć do piekarnika....ja nastawiam mój piec na 190st. Piec aż się ładnie zarumienią, polecam....:))


A że od dziś mogę dodawać warzywka, to dołożyłam sobie do moich "kanapeczek" pomidorki koktajlowe...:))

ps.
zmieniałam baterie w aparacie i zapomniałam ustawić aktualną datę.


  • bilmece

    bilmece

    15 listopada 2009, 19:27

    bys mogla synka poprzytulac :) a tydzien zleci bardzo szybko i jak nadal bedziesz pieknie sie trzymac, to maz cie nie pozna :) chyba,ze jest taki jak mj chlopek- widzi tylko ja utyje :) przepis jest super- Alinka wrzucila na piernik , ty na chlebek....upieke sobie , bo ja niestety za duzo chleba polykam- ot jedyne co moge zjesc spokojnie bedac w drodze...sciskam!

  • alinan1

    alinan1

    15 listopada 2009, 14:42

    skopiowałam sobie ten przepis i muszę spróbować... Zawsze to jakieś urozmaicenie... Ja właściwie pieczywa nie jem już od marca, jak zaczęłam z dukanem... No..parę razy nie wytrzymałam i zjadłam, ale jakoś mogę bez tego żyć, o dziwo...Ale np. bardzo lubię te placki proteinowe. Często je robię na sniadanie, a czasem i na obiad... A ten przepis trochę mi przypomina namiastkę chleba z diety Kwaśniewskiego (tej tłustej), tylko tam jeszcze na pewno był jakiś tłuszcz, albo smażone to było na smalcu. Ale pamiętam, że mi smakowało. Ja na tej diecie byłam chyba miesiąc, wszystko mi smakowało i chyba w ciągu tego miesiąca przytyłam 5 kilo (a mój sąsiad np. schudł na niej i chyba już 10 lat ją stosuje i b. sobie chwali... To dla mnie dowód, że nie dla każdego to samo jet dobre.Każdy musi znaleźć swój sposób na właściwą dietę). Też się cieszę,że się trzymam i też mam nadzieję, ze nam się uda tym razem!!!! buźka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.