Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 114-119 (środa-poniedziałek), czyli długo
mnie tu nie było FOTO itp


Kochane ostatnie dni tak szybko zleciały, że się nawet nie zorientowałam, że tu nie zaglądałam. Wszystko przez długi weekend i sobotnią imprezę urodzinową. 

Impreza się udała, większość gości dopisało i ogólnie było spoko :) Wbrew moim obawom, nie zjadłam i nie wypiłam aż tak dużo, aczkolwiek oczywiście dietetycznie nie było ;) 

Poniżej wrzucę kilka zdjęć posiłków z ostatnich dni, ale jako, ze na nic czasu nie miałam, to nie będą to jakieś spektakularne dania ;) część to odmrażane posiłki (trzeba było zrobić miejsce w zamrażalce na flaszki i lód do drinków ;), poza tym część posiłków jadłam gdzieś w biegu na mieście. 

Ruchu też wiele nie było przez ostatnie dni, ale w czwartek udało nam się wyjść na rowery i przejechać 14 km w 1,5 godziny, tempo wolne, bo z córką jeździliśmy, a ona jeszcze dość wolno jeździ. 

Poza tym dostałam na urodziny miesięczny karnet na siłownię, wczoraj byłam pierwszy raz, a dziś idę umówić się z trenerką na ułożenie planu :) Mam zamiar minimum 3 razy w tygodniu chodzić, poza tym chcemy więcej na rowery zacząć chodzić. No i pewnie jeszcze w domu trochę na steperze pośmigam. 

Ogólnie od wyjazdu do Barcelony się trochę rozregulowałam z dietą i na za dużo sobie pozwalałam (co oczywiście poskutkowało wzrostem wagi - nie zmieniłam suwaka ;P), ale powoli wracam już na dobre tory, Jeszcze dziś mała dyspensa, bo są urodziny mojego ukochanego M., no ale poza tym to grzeczna już jestem ;) 

Trzymajcie kciuki :) 

Kanapka z łososiem:

Kiełbasa grillowana z tzatzikami

Sałatka krabowa z makaronem ryżowym

Kanapki z pasztetem i pomidorem

Gnocchi z pieczarkami i kurczakiem (zapasy z zamrażalki)

Kanapki z pasztetem sojowym i pomidorem

Tosty z salami, cebulą i serem

Spaghetti bolognese (zapasy z zamrażalki)

Nóżki w galarecie, to dla M., galareta trochę za luźna wyszła. Ja nie jadłam, bo nie lubię!

Jajecznica z suszonymi pomidorami + bułka ziarnista

Jogurt + winogrona

Chleb chrupki (z braku świeżego pieczywa w domu) z pasztetem sojowym i pomidorem

To by było na tyle co mi się udało sfotografować, obiecuję poprawę i powrót na dobre tory :)

  • bethechange

    bethechange

    8 maja 2014, 10:57

    hmm pasztet sojowy - ciekawe. jak smakuje?? :)

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      11 maja 2014, 22:56

      Ja lubię, ale tylko o smaku pomidorowym. Najlepiej mi smakuje jak położę jeszcze na niego jajko i pomidora :)

  • grgr83

    grgr83

    7 maja 2014, 12:17

    O ja tylko ten jogurt nautralny z zotta kupuję, jak dla mnie najlepszy :)

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      11 maja 2014, 22:57

      Oj tak, zdecydowanie jest naj ;)

  • Martynka2608

    Martynka2608

    7 maja 2014, 09:12

    jak zwykle smacznie i kolorowo - same pyszności :)

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      11 maja 2014, 22:57

      Staram się, aby tak było : )

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    6 maja 2014, 22:57

    Oj dlugo Cie nie bylo, ale dobrze, ze bawilas sie dobrze. Prezent dostalas super. Ale napisz cos wiecej o imprezce! A z menu Twojego zjadlabym: nozki (cudnie podane), jajecznice z suszonymi pomid. (Wow, co za pomysl genialny w swojej prostocie) i te tosty - z cebulką? Nigdy bym o tym nie pomyslala... Thanks. I wszystkiego dobrego mlodsza kolezanko!

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      11 maja 2014, 23:01

      No niestety teraz będę rzadziej tu zaglądać, bo czasu na wszystko brakuje :) Imprezka była bardzo fajna, było dużo znajomych, były pogaduchy, tańce, śmiech :)

  • MusingButterfly

    MusingButterfly

    6 maja 2014, 19:39

    a ja bym zjadła ten galaretki :DDD

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      11 maja 2014, 23:03

      No ja akurat nigdy za takimi galaretami nie przepadałam, ale robię czasem dla mojego M.

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    6 maja 2014, 17:32

    O rany te tosty, galaretka i łosoś same wspaniałości:)

  • lavidaesbella

    lavidaesbella

    6 maja 2014, 14:56

    Ale pyszności ;) koniec obijania, wracaj do nas szybciutko !!! :)

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      11 maja 2014, 23:05

      Dokładnie tak! Trzeba wziąć dupcię w troki ;)

  • kompleksowa2014

    kompleksowa2014

    6 maja 2014, 14:06

    oooo Matko ile dobroci :)

  • Invisible2

    Invisible2

    6 maja 2014, 13:51

    Super, że impreza się udała i za dużo nie nagrzeszyłaś! Pyszne menu, powodzenia :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.