Temat: Jak dbacie o stopy?

Nie jestem do końca zadowolona z wyglądu moich stóp. Twarde, suche pięty, odciski, paznokcie też takie sobie. Chciałabym zadbać o te stopy, ale w warunkach domowych i tak, żeby faktycznie efekt się utrzymywał. A nie, że za chwilę wrócę do tego co jest. Co oprócz kremów? Czy tarki do pięt faktycznie są złe? I co z odciskami? Maści, wymoczenie nie pomaga. 

Używam elektrycznego pilnika do stóp + krem na noc i śpię w skarpetkach. Od czasu do czasu moczę stopy w wodzie z solą. Efekt super tylko trzeba nie zaniedbać. 

Co do kremów, nie miałam spektakularnych efektów po kremie Scholl a po najtańszym kremie z mocznikiem. 

Odciski musi usunąć fachowiec. Cokolwiek byś nie robiła, ważna jest regularność. Co to znaczy, że paznokcie „takie sobie”? Wrastają? Grzybica?

Pasek wagi

Wystarczy zwykły peeling raz na jakiś czas i krem z mocznikiem codziennie. 

Wystarczy zwykły peeling raz na jakiś czas i krem z mocznikiem codziennie. 

Wystarczy zwykły peeling raz na jakiś czas i krem z mocznikiem codziennie. 

krolowamargot1 napisał(a):

Odciski musi usunąć fachowiec. Cokolwiek byś nie robiła, ważna jest regularność. Co to znaczy, że paznokcie ?takie sobie?? Wrastają? Grzybica?

Wokół suche skórki, zaniedbany kształt paznokcia. Nie wrastają. Dodatkowo najmniejszy paznokieć jest jakby pokryty skórka, ma też taki ostry kształt. 

Moim podstawowym problemem jeśli chodzi o paznokcie u stóp jest coś w rodzaju nie wiem, jakiejś nadwrażliwości czy coś 😁 Tak jak niektórzy brzydzą się czy mają problem z dotknięciem gałki ocznej (moja koleżanka nie jest w stanie chodzić w soczewkach, bo wszelkie próby gmerania przy oku kończą się paniką), tak jak mam problem z paznokciami u stóp 🫣 Obcięcie paznokci dużo mnie kosztuje😅 a już mysl, że ktoś inny mógłby to robić, gmerać mi tam... Brrrr😁

Himawari napisał(a):

Skarpetki złuszczające 

są one odradzane przez specjalistów. 

A może umów się raz na jakieś spa dla stóp, będzie większa motywacja do utrzymania efektu. 

nielubiebiegac napisał(a):

Himawari napisał(a):

Skarpetki złuszczające 

są one odradzane przez specjalistów. 

A może umów się raz na jakieś spa dla stóp, będzie większa motywacja do utrzymania efektu. 

Ale jak argumentują to specjaliści? A na twarz zabiegi złuszczające w salonach są już ok?

nielubiebiegac napisał(a):

Himawari napisał(a):

Skarpetki złuszczające 

są one odradzane przez specjalistów. 

A może umów się raz na jakieś spa dla stóp, będzie większa motywacja do utrzymania efektu. 

Ale jak argumentują to specjaliści? A na twarz zabiegi złuszczające w salonach są już ok?

Shadow. napisał(a):

nielubiebiegac napisał(a):

Himawari napisał(a):

Skarpetki złuszczające 

są one odradzane przez specjalistów. 

A może umów się raz na jakieś spa dla stóp, będzie większa motywacja do utrzymania efektu. 

Ale jak argumentują to specjaliści? A na twarz zabiegi złuszczające w salonach są już ok?

nie wiesz jaki procent kwasu tam dają. stopy są mniej czułe niz np twarz i nie wiesz czy robisz sobie krzywdę. 

lepiej krem z mocznikiem 5% i regularność. 

i dobre obuwie - u mnie z tym jest największy problem, bo wszystkie buty robia za wąskie :/

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.