Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz.143 (04.11.2024-08.12.2024)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO JESIENNO-ZIMOWEJ 143 EDYCJI ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ😍

Czas trwania: 5 tygodni - 4 listopada 2024r. (poniedziałek) – 8 grudnia 2024r. (niedziela)

ZGŁOSZENIA ZBIERAM DO PONIEDZIAŁKU 4 listopada 2024 do godz. 23:59


Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego - zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, łącząc je z ćwiczeniami!

🏆 Zwycięzcy 142 Edycji ZRP:

1. sunny86

2. Użytkownik5374931(Mandarynka)

3. Kutaczan

Pasek wagi

Karolka mnie to wtedy tak zatkało, że to był wielki dramat. W ogóle nie mogłam oddychać i skończyło się na leczeniu sterydami ;) Potem przez jakieś 3 lata bałam się tego użyć ;p

Pasek wagi

staram_sie napisał(a):

Karolka mnie to wtedy tak zatkało, że to był wielki dramat. W ogóle nie mogłam oddychać i skończyło się na leczeniu sterydami ;) Potem przez jakieś 3 lata bałam się tego użyć ;p

A no to grubo. U mnie na szczęście był tylko dyskomfort zatkanego nosa - jakby opuchnietego od środka co powodowało konieczność stosowania dalej tego preparatu żeby normalnie oddychać i spać w nocy i robiło się błędne koło. Wyszłam z tego tak że pryskalam tylko jedna dziurkę żeby jako tako się oddychało a druga w tym czasie się męczyła aż się zregenerowała. Potem jak już śluzówka się w niej odbudowała to odstawiłam całkiem. Teraz nadal używam sudafedu przy katarze, ale trzymam się ulotkowego max 7 dni 😉 Preparat jest sam w sobie moim zdaniem najlepszy na katar, bo praktycznie się tego kataru nie odczuwa, ale niestety trzeba uważać z czasem stosowania.

Pasek wagi

staram_sie napisał(a):

Karolka mnie to wtedy tak zatkało, że to był wielki dramat. W ogóle nie mogłam oddychać i skończyło się na leczeniu sterydami ;) Potem przez jakieś 3 lata bałam się tego użyć ;p

o matko. ostatnio mi się zdarzyło używać sudafed więcej niż 7 dni. na szczęście żadnych komplikacji. 

dzisiaj miałam szczepienie przeciw grypie. pierwszy raz od dwóch lat udało mi się nie być chorą jak je robili w pracy. 

Pasek wagi

Hej kochani, witam się i żegnam jednocześnie - zaraz usunę tabelkę bo nie chcę zawadzać a już po tym tygodniu wiem, że czasu na forum będzie mało w listopadzie. Będę do Was zaglądać jak się uda ale czynny udział to pewnie dopiero na kolejną edycję. Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą z Was! powodzenia w osiąganiu celu :) 

Pasek wagi

Użytkownik4054969 napisał(a):

Hej kochani, witam się i żegnam jednocześnie - zaraz usunę tabelkę bo nie chcę zawadzać a już po tym tygodniu wiem, że czasu na forum będzie mało w listopadzie. Będę do Was zaglądać jak się uda ale czynny udział to pewnie dopiero na kolejną edycję. Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą z Was! powodzenia w osiąganiu celu :) 

:(

u mnie ten tydzień to normalnie falstart

Pasek wagi

Zastanawiam sie czy ten moj ciagle zatkany nos to nie od tego... Chociaz ja mieszam, vix, sudafed + plukanie zatok. Jestem zatkana od paru tygodni... Nie stosuje codziennie co prawda ale troche mi tego ostatnio zeszlo... 

Chyb bede musiala pare dni tylko plukanie zatok postosowac...

Pasek wagi

Użytkownik4054969 napisał(a):

Hej kochani, witam się i żegnam jednocześnie - zaraz usunę tabelkę bo nie chcę zawadzać a już po tym tygodniu wiem, że czasu na forum będzie mało w listopadzie. Będę do Was zaglądać jak się uda ale czynny udział to pewnie dopiero na kolejną edycję. Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą z Was! powodzenia w osiąganiu celu :) 

powodzenia :)

Ja stosuje otrivin. Jest turbo mocny i według zaleceń nie można go stosować dluzej niż tydzień bo upośledza/osłabia tkanki w nosie.

ps. Jak wam idzie z dietą i ćwiczeniami? 


U mnie zaczyna byc slabo. Bez planu za daleko nie pojadę. Dzis wieczorem zaplanuje jedzenie i aktywnosci na cały tydzień.

Ależ tu cisza w ten weekend. Jak tam u Was?

U mnie z ćwiczeniami super, dziś wpadło 6 km biegu i spacer, ale nadal jakieś drobne słodkości wpadają i trudno mi go przezwyciężyć

Przepraszam dziewczyny i Jacku ;) ale wykruszam sie ztej edycji. Zostane na pogaduchy, ale nie mam glowy do tabelek. Za cwiczenia porzadnie sie nie wezme pewnei do po swietach, musze sie wykurowac porzadnie.

Nos dalej zatkany, ale staram sie nie uzywac sprayu, kupilam sudafed w tabletkach i sztyft do nosa. 

Oczy dalej pieka, konczy mi sie antybiotyk... 

Wroce po swietach. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.