Temat: Dieta niskowęglowodanowa.

Hej. Znowu przytyłam. Odchudzam się od zawsze ale tak źle nie było już dawno. Mam problem z objadaniem się. Stresowym.do tego nocne jedzenie po całym dniu głodówki. Wstyd. Mam 32 lata ważę 80 kg 163 cm wzrostu. Dwoje dzieci 4 i 3 latka. Siedzę w domu. Chce zacząć stosować dietę nisko węglowodanowa. Czy ktoś chce iść ze mną? Wspierać się ? Razem motywować pisać co jadło się i razem śledzić efekty ? Zapraszam :) 


Pasek wagi

A ile tych węglowodanów chcesz jeść ? Nie wiem czy uda Ci się wytrzymać to jest trudne, łatwo polec. Jeśli teraz jesz sporo węgli do tego prostych polegniesz.

Edit:

A skoro "siedzisz w domu" to czym się tak stresujesz? Proponuję najpierw rozwiązać ten problem. I zacząć zdrową zbilansowaną dietę a w zasadzie zmienić na stałe model odżywiania. Ja zrozumiałam to po 15 latach dietowania.

Pasek wagi

po takiej diecie to jojo doprowadzi Cie do setki. Daruj sobie, bo juz wykazałas, ze marna Twoja silna wola. Lepiej  małymi kroczkami ograniczać to co zwykle jesz, większa szansa, że trwale schudniesz

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

A ile tych węglowodanów chcesz jeść ? Nie wiem czy uda Ci się wytrzymać to jest trudne, łatwo polec. Jeśli teraz jesz sporo węgli do tego prostych polegniesz.

Edit:

A skoro "siedzisz w domu" to czym się tak stresujesz? Proponuję najpierw rozwiązać ten problem. I zacząć zdrową zbilansowaną dietę a w zasadzie zmienić na stałe model odżywiania. Ja zrozumiałam to po 15 latach dietowania.

Jest sporo problemów z dziećmi mężem chorym tata także stresu dużo mimo siedzenia w domu niestety 

Pasek wagi

Imho najpierw musisz uporządkować głowę i zacząć jeść regularnie, bez całodniowych głodówek i nocnego obżarstwa. 

Pasek wagi

Jeśli masz problemy z regularnością posiłków, objadaniem się po okresach „diety”, jedzeniem w nocy itp to zapomnij o diecie nieskoweglowodanowej. Najpierw naucz się normalnego podejścia do jedzenia, regularnych posiłków, kontrola nad sobą i zachciankami. Popracuj nad jakością posiłków itd. IMO zaczynasz od zbyt dużych wyzwań - nie dziwne ze ci nie wychodzi. Najpierw osiągnij sukces w czymś „małym”, rob małe kroki ale ciagle do przodu zamiast jeden duży a później dwa do tylu… No i popracuj nad tym, co powoduje ze zajadasz emocje.. 

Pasek wagi

Jeśli masz problemy z regularnością posiłków, objadaniem się po okresach „diety”, jedzeniem w nocy itp to zapomnij o diecie nieskoweglowodanowej. Najpierw naucz się normalnego podejścia do jedzenia, regularnych posiłków, kontrola nad sobą i zachciankami. Popracuj nad jakością posiłków itd. IMO zaczynasz od zbyt dużych wyzwań - nie dziwne ze ci nie wychodzi. Najpierw osiągnij sukces w czymś „małym”, rob małe kroki ale ciagle do przodu zamiast jeden duży a później dwa do tylu… No i popracuj nad tym, co powoduje ze zajadasz emocje.. 

Pasek wagi

A ja przy problemach z objadaniem się właśnie ograniczałam węgle i pomagało. Teraz jakoś nie mam motywacji żeby znowu zacząć, a przydałoby się bo ważę 65kg znowu :(. Jeśli chcesz to możemy spróbować się wspólnie motywować i dzielić przepisami :D 

Pasek wagi

kiciusia97 napisał(a):

A ja przy problemach z objadaniem się właśnie ograniczałam węgle i pomagało. Teraz jakoś nie mam motywacji żeby znowu zacząć, a przydałoby się bo ważę 65kg znowu :(. Jeśli chcesz to możemy spróbować się wspólnie motywować i dzielić przepisami :D 

No i właśnie dlatego trzeba zmienić na stałe nawyki żywieniowe bo skutkiem diet jest jojo

Pasek wagi

kiciusia97 napisał(a):

A ja przy problemach z objadaniem się właśnie ograniczałam węgle i pomagało. Teraz jakoś nie mam motywacji żeby znowu zacząć, a przydałoby się bo ważę 65kg znowu :(. Jeśli chcesz to możemy spróbować się wspólnie motywować i dzielić przepisami :D 

bardzo chętnie 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.