Temat: Wątek dla kobiet 100kg i wiecej

witaj w klubie ja całe życie jak nie z nadwagą to z otyłością. obecnie IO (które zaraz będzie leczone) i PCOS. waga jak na pasku wzrost 179 cm marzę o 100 kg, a najlepiej 90 :)

Ja też marzę. Chyba nie widać mojego paska, bo nie umiem ustawić, ale 110 pyknęło... Chciałam wdrożyć marsze i truchty to znów śnieg spadł...

ja dziennie wydreptuje 10 tys kroków wzwyż i na razie efektów żadnych od września widać ile schudłam... choć wiadomo nie zawsze jest idealnie. 

Tak, ja też 8-10 tyś kroków, ale chodzenie słabe rezultaty daje, trzeba biegać. Kolana już niestety nie te, ale będę próbować...

Ja 118 przy wzroście 182 cm. Chcę wrócić do 75 kg. Spaceruję, skaczę na skakance i pilnuję jedzenia. Od jutra zaczynam też skalpel i ćwiczenia z Mel B i boczki Tiffany :)

Měl B jest super, tylko wytrwać... U mnie niestety siłownia i te domowe ćwiczenia odpadają, mega jest to dla mnie nudne i każdy zapał niknie po kilku dniach. Wolę jednak bieganie, rower, rolki, tenis. Warunki atmosferyczne muszą jednak troszkę przestać kaprysić, bo już 20 lat nie mam. Też niestety 😄

Kochane nie biegajcie ani nie obciążajcie stawów lrzy wysokiej wadze! Wasze kolana, kostki i stopy na tym bardzo ucierpia. Rower, orbitrek itp dopóki nie zejdziecie trochę z wagi i szukajcie lrzyczyny czemu waga nie spada!

Kiedyś uwielbiałam Mel B, licze na to, że znowu ją pokocham :) Strasznie mi się nie chce ćwiczyć, ale musze, bo widzę, że mój organizm nie wyrabia już przy tak dużej wadze. No nie dziwię Ci się, że czekasz na zmianę pogody, bo ja też niespecjalnie mam ochotę na spacery jak jest tak zimno...Na skakance skacze póki co w domu, ale jak się ociepli to wyjdę na taras. 

Kiedyś biegałam co rano na zmianę z nordic i żadne warunki atmosferyczne nie stanowiły problemu.

Teraz nie dość, że nie mogę wstać to jeszcze przenika mnie ziąb do szpiku kości. Mam 42 lata. Na pewno nie jest to jeszcze starość,  ale dojrzałość podpowiada mi, że trzeba się szanować:))))