14 grudnia 2010, 15:57
od wrzesnia jem max 1400 kcal duzo cwicze zero slodyczy i kompletnie nic!!! zygam juz tym :( nic sie nie zmienia mam dosc pomozcie mi bo trace nadzieje i ochote bo po co jak efektow brak :( tak strasznie wam zazdroszzce chocby jednego straconego kg :(
14 grudnia 2010, 16:01
nie lam sie. kiedys i ty je stracisz nic przeciez nie jest stracone mam to samo... ale czemu az tyle miesiecy ci stoi?. mhm ... moze zle sie odzywiasz,? wogole nie zmienilas trybu zywienia. zreszta 1400 kcal to nie za duzo?. sprobuj zejsc na 1000kcal, i napisz jak ci idzie mi na priv :)
14 grudnia 2010, 16:08
okej sprobuje od jutra 1000 codziennie cwicze 45 min w domu i 2-3 h tanca
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
14 grudnia 2010, 16:17
1400 kcal i zero słodyczy, to za mało. Czy pijesz dużo wody mineralnej? Czy jest produkty pełnoziarniste, czy jadasz 5 razy dziennie? Pytań byłoby więcej. Nie trzeba jeść mało, ważne co się je. Nie schodź do 1000 kcal, bo jak ćwiczysz, to się osłabisz. Spróbuj jeść tak 1200. A poza tym nie wiem, ile masz lat, ile ważysz i ile masz wzrostu. Wszystko jest ważne. Odkąd schudłam i osiągnęłam cel nic nie rusza mojej wagi. Nawet trzymając taką samą dietę, jak przedtem, nic nie tracę. Mogę co najwyżej przybywać.
14 grudnia 2010, 16:21
wlasnie jem max 1400 a tak normalnie to 1200 kcal
jem 1 sn : platki z mlekiem 0,5%
2 śn w szkole: jogurt pitny,jablko/kanapka z ciemneo chleba, jablko
obiad: domowy czyt ziemniaki,mieso,warzywa
podwieczorek:kisiel/mandarynki/jablko cos w tym stylu
kolacja: serek wiejski
14 grudnia 2010, 16:22
pije 2 l wody dziennie imega duzo herbaty i jedna kawa dziennie
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Monachium
- Liczba postów: 617
14 grudnia 2010, 16:43
stanowczo za duzo kalorii ja proponuje 1100.
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
14 grudnia 2010, 16:56
Dziewczyny mają racje, wszystko zależy od tego co w tych 1400kcal się znajduje . Można jeść nawet 500kcal (czego odradzam) a jeść byle co i byle jak. Myślę że musisz odżywiać się z sposób urozmaicony i racjonalny, czyli tak żeby mieć wszystko ujęte w tych 1400kcal
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
14 grudnia 2010, 18:19
mi trenerka mowi ze jak sie cwiczy w ciagu dnia trzeba koniecznie minimum 1500 kalori jest ..ja jak jadlam chudlam przestalam bo przestlam cwiczyc tyje D:
- Dołączył: 2010-12-15
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4
15 grudnia 2010, 21:12
Hejo :) zasada nr.1 nigdy sie nie poddawajcie :) silna wola i tyle.. serio najlepiej to sie nie rozdrabniać nad tym czym ją mamy czy ta silna wola może nie jest z byt silna. Każdy ma wole kwestia ją tylko troszkę poćwiczyć a jak już pewnie same wiecie.. na początku jest zawsze ciężko. Ja odchudzałam sie po swojemu, myślałam ze tak będzie najlepiej :( wpadłam w bulimie, ludzie straszyli mnie mówiąc o efekcie JOJO.. nie miałam go pomimo że schudłam 14 kg.. cieżko było wyjść z bulimi wychodziłam i próbowałam chyba z 5 razy myślałam,,że to koniec. że musze udać sie do specjalisty ...ale dałam rade :) silną wolą jadłam ćwiczyłam i teraz nie mam na padów :) nie mam efektów jojo.. trudno nie przytyć gdy sie nie ćwiczy. To proste.. wystarczą zwykłe ćwiczenia.. np. jak idziecie na przystanek szybkim tempem.. to spalacie brzuch np. jak rano wstajecie zróbcie parę podskoków do klatki spalacie nogi ale i brzuch.. zwykłe rzeczy ale robone szybko ekspresyjnie pomogą wam to tak dla leniuszków :) utrzymać great forme :D pozdrawiam