- Dołączył: 2009-07-09
- Miasto: Hfj
- Liczba postów: 1222
21 lutego 2011, 14:52
Właśnie regularny klient w mojej kawiarni, dystyngowany pan około siedemdziesiątki, spytał mnie grzecznie kiedy rodzę :| !!!!!!!! To by było na tyle, od dziś nie jem. Fokk.
- Dołączył: 2007-01-09
- Miasto:
- Liczba postów: 580
21 lutego 2011, 14:53
co???przestan...dziadek pewnie nie mial okularow na nosie!!!
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 1910
21 lutego 2011, 14:55
mnie kiedyś na siłę ludzie chcieli przepuszczać w kolejce z pierwszeństwem, bo przecież jestem w ciąży, oni poczekają '.'
21 lutego 2011, 14:56
to jeszcze nie tak źle :) lepiej mieć brzuszek i żeby myśleli że jesteś w ciąży niż być na tyle grubą że ludzie by nie wiedzieli że lada dzień urodzisz :)
to tak na pocieszenie :)
i powodzenia
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Lestartit
- Liczba postów: 327
21 lutego 2011, 14:57
znam to,znajomy męża raz nas spotkał w mieście,patrzy na mnie i z uśmiechem na twarzy;"co bedzie druga dzidzia?"
Na szczęście mój mąż od razu sprostował ,ze nie ,że żona boryka sie z pozostałościami po ciąży(córcia miala już 2 latka)
prawie się popłakałam
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Happiness
- Liczba postów: 3525
21 lutego 2011, 15:04
Wiem, że to dla Ciebie nie było miłe ale mnie akurat rozbawiło :P
9magda6
dokładnie ;)
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 437
21 lutego 2011, 15:13
no a mi przed dietą też tak powiedziano...
byłam po pracy na pierogach w knajpce i tam przemiła pani która tą knajpkę prowadziła powiedziala do mnie - no jedz dziecko jedz , w twpim stanie to trzeba jeść solidnie zeby dzidzi zdrowa była... odechciało mi się aż pierogów ;)
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1608
21 lutego 2011, 15:17
Kochana, nie przejmuj się i ciesz się ze ci w brzuszek idzie a nie w uda czy tyłek.
Schudniesz, spokojnie, nie drastyczną dietą.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
21 lutego 2011, 15:22
> to jeszcze nie tak źle :) lepiej mieć brzuszek i
> żeby myśleli że jesteś w ciąży niż być na tyle
> grubą że ludzie by nie wiedzieli że lada dzień
> urodzisz :)to tak na pocieszenie :)i powodzenia
Dokładnie :) Ja dowiedziałam się że moja sąsiadka była w ciąży jak ja kiedyś na spacerze zobaczyłam z wózkiem.
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
21 lutego 2011, 15:28
mi kiedys pewien stary burak tez sie zapytał ,,Ty jesteś w ciązy?,,ja mówie:,,nie,a czemu?''a on:,,bo tak cały czas te ręce w kieszeni trzymasz?,,heh znalazł se wymówke:/zwłaszcza,ze wtedy miałam 64 kg wiec jeszcze nie tak tragicznie!!