- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 czerwca 2010, 17:32
Witam Wszystkich,
Postanowiłam rozpocząć dietę biurową 1 200 kcal - 5 posiłków (3 zasadnicze: śniadanie, obiad, kolacja i 2 przekąski). Jedyny problem jaki chciałabym ustalić to godziny posiłków. Wstaję rano koło 5:00, pracuję od 7:00 do 15:00. Dietetycy zallecają jeść co 3-4 godziny - dla mnie 4 godziny to zbyt długo :-) . Zazwyczaj śniadanie jem w pracy o 7:00. O 10:00 pierwsza przekąska. 13:00 obiad.16:00 przekąska. 19:00 kolacja. Około 21:00 leżę już w łóżeczku. Zatem ostatni posiłek jem troche późno w stosunku do godziny o której chodzę spać. Jak radzicie ustalić mi ten rozkład dnia? Może "podgonioć" z godzinami rano, a wieczorem co 3 godziny ..... sama nie wiem. Proszę, poradźcie.
Pozdrawiam, Kasia
15 czerwca 2010, 17:37
15 czerwca 2010, 17:40
Ja jadłam 5 posiłków i przerwy robilam co 2,5-3 godz nigdy nie wiecej dlatego , że je sie wówczas duzo mniej wiec żeby nie czuć głodu nie robi sie długich przerw . Nie czułam wogóle głodu tak jedzac. Mówi sie , że pierwszy posiłek powinno sie zjeść do 2 godz od wstania także , jeśli mozesz sobie pozwolic zjesć o 7 w pracy to wtedy zacznij ... pozniej o 10, 13,16 pozniej 19 ale ja po 16 juz nie jadałam bo poprostu nie czulam sie glodna.
15 czerwca 2010, 17:41
15 czerwca 2010, 17:51
15 czerwca 2010, 17:51
15 czerwca 2010, 17:54
15 czerwca 2010, 18:03
Ja jadałam Jeden zestaw
godz 7 jogurt mały jogobela
godz 10(jak nie wytrzymałam 9,30) banan ....... w miedzyczasie kawusia bez cukru mały kubeczek
godz 13 - zabierałam do pracy (przepis: piers z kurczaka podsmazona na łyzeczce oliwy , pozniej jak sie podsmazyło zalewałam wodą, wrzucałam 3 łyzki kaszy jaglanej, małą garść mrożonych warzyw i zioła prowansalskie , piperz, zero soli .... dusiłam aż woda wyparowała pyszne. Mozna przygotowac dzien wczesniej mało czasu zajmuje. a mozna zjesc i na ciepło podgrzac i na zimno.
godz 15-16 roznie bywało najczesciej koktajl troche sałaty zielonej dwie kiwi i odrobine maslanki (naprawde dobre)
Pozniej juz nic bo poprostu nie bywałam juz głodna.
15 czerwca 2010, 18:04
Dietę zaczerpnęłam ze strony: http://www.medigo.pl/a,i,1702,dieta_1200_kcal_biurowa. Rozpocznę dietę jutro- będę jadła co 2,5 h - mam nadzieję, ze ataki rzucania się na słodycze miną (a jeśli nie to spróbuję słodycze zastąpić zdrowymi słodyczami w postaci np. gorzkiej czekolady). Do diety dołączę skakanie na skakance i ćwiczenia wzmacniające i ujędrniające brzuch, pośladki, uda, biodra. Mam nadzieję, żę wytrwam....:-)