- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 194
26 grudnia 2010, 00:38
Witam
Ostatnio opowiadała mi nauczycielka iż była na wakacjach już nie pamiętam gdzie i zastosowała pewną dietę przy której się medytuje i pije wodę. Nauczyła się medytacji i piła cały czas wodę przez miesiąc i tak oczyściła się kompletnie ze wszystkiego, w kiblu przy sraniu wychodziły z niej różne dziwne "trawy" czy coś takiego. Straciła bardzo dużo kili i po diecie powoli po trochu zaczynała spwrotem jeśc.
Ktoś coś słyszał ? Ktoś coś wie ? :P
- Dołączył: 2009-12-27
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 1700
26 grudnia 2010, 01:02
Z pewnością nauczyła się medytacji w 2 miesiace, albo i mniej.. xD
anyway, bzdura kompletna, nie wiem jak po czymś takim można by nie przytyć. Jesteś facetem, jedz trochę ponad 2000 kcal, ćwicz i efekt murowany, nie ma co się torturować :)
26 grudnia 2010, 05:03
przerąbane jechać na wakacje i się głodzić zamiast próbować co tam mają dobrego ;)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 194
26 grudnia 2010, 08:11
To nie jest głodowanie się, pijesz tylko i wyłącznie wode przez miesiąc i wgl nie musisz jeśc bo medytujsz i to ci niby nie sprawia głodu :P
Ja wgl tego nie stosuje tylko się pytam :)
- Dołączył: 2009-12-27
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 1700
26 grudnia 2010, 09:25
Nawet jeśli nie odczuwa się głodu to nic niejedzenie to jest głodowanie, dla organizmu. Przecież on musi jakoś pracować, oddychać, poruszać sie, trawić itp itd. :)
- Dołączył: 2010-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 206
26 grudnia 2010, 11:13
Taa, energia z kosmosu albo drzewa. Nic nowego. ;)