1 listopada 2010, 09:55
Ponowne podejście ;) Od dzisiaj Dukan rządzi u mnie w kuchni. Mam nadzieję, że wytrwam przynajmniej do 1.01.2011.
Ktoś chętny na wspólne odchudzanie?
7 listopada 2010, 06:39
gwiazdeczka, just - dzięki za odpowiedź. Rzeczywiście chodziło mi o wieprzowy. On się taki ładny chudy wydaje i kupiłam właśnie na mielone, muszę je więc zamrozić albo podam mojemu M. Czyli jak kotlety to albo drobiowe albo z wołowiny robić, tak??
No i jeszcze jedno, te dni w drugiej fazie czysto proteinowe, to są dozwolone takie same rzeczy jak w fazie uderzeniowej, zgadza się??
Wstałam tak wcześnie na meczyk naszych pań w siatkę, mam nadzieję, że warto będzie :)
Edytowany przez szaitis 7 listopada 2010, 06:39
- Dołączył: 2010-09-09
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 83
7 listopada 2010, 09:09
dziewczyny...:( dlaczego waga sie zatrzymala??:( wczoraj byl pierwszy dzien z warzywkami...ale w z zasadzie zjadlam troszke pieczarek i kapuste pekinska...dzisiaj uradowana wstalam i na wage siup a tam 59.9! no poprostu ech....czyzby zelatyna i kakao dalo o sobie znac?? nic innego zakazanego w I fazie nie udalo mi sie wszamac?:(
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
7 listopada 2010, 09:31
karolinalina w fazie z warzywkami to normalne, warzywka zatrzymują wodę. Ale nie martw się , spadnie za dzień czy dwa.
szaitis tak, na II fazie , gdzie wypadają dni proteinowe jesz to co było w I fazie na uderzeniówce. Aczkolwiek możesz już używać od czasu do czasu maizeny ( skrobi kukurydzianej), kakao, żelatynę...
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
7 listopada 2010, 22:28
dziewczyny polecam mielonkę ze słoika. do chlebka pychota i świetnie zastępuję wędlinę drobiową. przynajmniej wiadomo z czego jest zrobiona.
8 listopada 2010, 08:43
Witajcie
Nowy tydzień, więc nowe kg do zrzucenia :)
Ja upiekłam w weekend chlebek i mówię Wam, jak miło zjeść go na śniadanie zamiast jakichś tylko jajek czy serków. Niestety w weekend trochę nie do końca przestrzegałam 1 fazy, więc muszę przedłużyć dni białkowe przynajmniej o 2 dni. Dziś aż bałam się zważyć, dlatego na jutro zostawiłam sobie tę "przyjemność".
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
8 listopada 2010, 16:49
dziewczyny a co tutaj tak spokojnie. jakoś mało piszecie.
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
8 listopada 2010, 17:40
o proste, jak ja jestem na forum to wszyscy inni uciekają:)
8 listopada 2010, 21:15
Dzisiaj upiekłam chlebek Dukana. Jest pyszny! Bardzo polecam.
U mnie trochę dół. Waga ani drgnie...