28 grudnia 2010, 14:19
Wyczytałam różne wyliczanki na temat składu jogurtów serków itd i już zgłupiałam.
Czyy prawdziwe jest stwierdzenie że dany serek , jogurt lub wędlina maja mieć zawartość białka większą niż węglowodany i cukier razem?
Np kupiłam jogurt który ma 0% tłuszczu ale ma w 100g 4g białka i 4 g węglowodanów czy to oki?
Jakie produkty kupujecie i jak czytać te cholerne etykietki?
Edytowany przez mogorzeja 28 grudnia 2010, 14:25
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
28 grudnia 2010, 14:29
Najlepiej jeść jogurty i serki naturalne, czyli te, które mają właśnie 0% tłuszczu. Dukan nie pisze w swojej książce o węglowodanach, ale zabrania oczywiście nabiału z dodatkiem owoców, bo wszyscy wiemy, że takie produkty zawierają węglowodany.
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
28 grudnia 2010, 14:33
:) hej...
w książce dukana wszystko jest opisane...
Twoim największym wrogiem jest tłuszcz więc staraj się aby było go jak najmniej,
kolejnym nieprzyjacielem są węglowodany - również zwracaj uwagę na nie przy wyborze produktu...
a przyjacielem jest - białko :) jego powinno być dość sporo...
a zatem, każdy nabiałowy produkt zawiera białko, węglowodany i tłuszcz (produkty 0% zazwyczaj mają go 0,05g/100g) i te produkty są dobre jeśli chodzi o dukanie, kolejne są węglowodany... raczej ciężko znaleźć jogut który będzie mieć mniej niż 3g/100g węgli...
no a białko najlepiej żeby było go najwięcej :]
Ja własnie pije jogurt pitny marki TESCO, przepraszam to kefir jest ;) 0% i zawartość jest
białko 3,4
węglowodany 13,1 (troche za dużo)
ale za to tłuszczu ma 0,05
dla porównania serek biały chudy Bieluch 0% ma:
białko 18g
węglowodany 3,5
tłuszcz niby 0 ale pewnie coś kolo 0,1
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
28 grudnia 2010, 14:34
dukan pisze o węglach...
wspomina o białkach, węglach i tłuszczach :) radzę zajrzeć jeszcze raz do książki.. jakby nie wspominał o węglach to i chlebek możnaby dziabać...
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
28 grudnia 2010, 14:41
w moim menu jeśli chodzi o nabiał jest tylko jogurt naturalny danona i serek wiejski lekki piątnicy, no i białe chude sery - przetestowane i spisują się na 5! :)
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
28 grudnia 2010, 14:54
a mięsko ? nic? lub jaja ? :) ja szczerze po paru dniach nie mogłam patrzec na jaja, serki, jogurty i drób... ;] czyli na nic co miałam jeść.. no i na rybę wędzoną też
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
28 grudnia 2010, 14:57
wymienione produkty to nabiał :) oczywiście do tego mięso, ryby, jajka... i też już na wszystkie te produkty patrzeć nie mogę, ale cóż... :)
28 grudnia 2010, 15:24
urozmaicajcie sobie jedzenie :) nie tylko kurczak gotowany , bo tez bym chyba dluzej nie wytrzymala :) mozna duzo powymyslac i przepisow w necie opor. pozdrawiam dukanki :)
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
29 grudnia 2010, 09:29
trzeba urozmaicać - to prawda :)
ja dziś na obiad planuję kurczaka w otrębach, smażonego na patelni bez tłuszczu i do tego sosik jogurtowy :)
- Dołączył: 2010-12-30
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 112
30 grudnia 2010, 13:26
Jakby urozmaicac to wcale nie jest tak malo do wyboru tych potraf , troszke fantazji i mamy pyszne nowe dania prawie codzien :) Damy rade dziewczyny ,ja w to wierze !