- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 marca 2023, 08:14
Hej, ostatnio zaczęłam biegać i zastanawiam się czy to jest normalne. Jak biegnę jest mi ciepło, nawet kiedy jest dość zimno na zewnątrz. Wracam do domu od razu idę pod prysznic. Na początku po kąpieli ubierałam się "normalnie" czyli tak jak chodzę po domu, ale było mi bardzo zimno, więc zaczęłam ubierać się cieplej - grube skarpety, leginsy, dwie bluzy, leżę pod grubą kołdrą i wciąż jest mi bardzo zimno. Jeszcze dochodzi kwestia tego, że przez jakieś kolejne dwie godziny po bieganiu pocę się tak że muszę te ubrania zmieniać ze dwa-trzy razy bo są po prostu mokre. W domu mam dość ciepło, bo 22,5 stopni, a po takim bieganiu rozgrzać się nie mogę dopóki nie zasnę. Rano wstaję i jest okej, ale np. jak biegam o 16, to do wieczora, dopóki nie zasnę tj. do godziny 22-23 trzęsę się ubrana na cebulę pod grubą kołdrą z termoforem w nogach i nic nie pomaga. Przeziębiona nie jestem, czuję się dobrze ogółem, na co dzień nie mam problemów z zimnem, nie mam zimnych stóp ani rąk, tylko po ćwiczeniach tak się dzieje.
9 marca 2023, 08:47
Ojej, tak marznac kilka godzin to nieprzyjemne musi byc. A pozostajesz w lekkim ruchu po treningu czy raczej juz tylko relaks?
Ja kiedys jak biegalam, to tego problemu co prawda nie mialam, ale dostalam takie rady:
- Zakonczyc bieganie 3-5 minutami szybkiego marszu, zeby organizm mial wiecej czasu na uregulowanie tetna itd. Czyli nie z 100 na 0, tylko lepiej wbudowac krotki marsz pod koniec. (Z restza zaczyna sie tez wolniejszym tempem.) Nie wiem czy tak juz trenujesz.
- Nie biegac glodnym (oczywiscie nie tez od razu po obfitym posilku).
- Uzupelnic plyny przed treningiem i po.
- Zjesc cos po biegu (jakies nie za duze danie z weglowodanami, a jak ci zimno, to moze na cieplo). Podobno jak cukier spada, to sie zaczyna marznac.
Moze cos z tego pomoze.
9 marca 2023, 09:00
W sumie może ta pierwsza rada by coś pomogła, bo biegnę jakiś tam dystans i od razu stop, kończę biegać, piję szklankę wody i idę pod prysznic
9 marca 2023, 09:33
W sumie może ta pierwsza rada by coś pomogła, bo biegnę jakiś tam dystans i od razu stop, kończę biegać, piję szklankę wody i idę pod prysznic
A z cukrem nie masz problemow?
Bo ze sie jakis tam czas moze troche marznie to rozumiem. Ale zeby tak kilka godzin, to raczej ma inna przyczyne niz zmiana tetna z wysokiego na niskie, no bo w koncu one sie ureguluje, ale chyba nie potrzeba do tego kilku godzin. Tym bardziej, ze piszez, ze sie pocisz po treningu, a to moze tez ma cos wspolnego z cukrem.
Edytowany przez Malena23 9 marca 2023, 09:40
9 marca 2023, 09:45
Troche dziwne jest to pocenie i marzniecie na raz. I to jeszcze w takiej mierze. Moze warto zapytac przy okazji jakiegos lekarza?
9 marca 2023, 10:58
Myślę, że marzniesz bo się pocisz tak obficie. Zadaniem potu jest schładzanie skóry, dlatego pocimy się w gorące dni i po większej aktywności - żeby się schłodzić. Także odczucie zimna może być spowodowane tym obfitym poceniem. Natomiast nie wiem co sprawia, że pocisz się aż tak bardzo i przez dłuższy czas. A prysznic bierzesz mocno gorący? Może spróbuj przechodzić do chłodniejszej wody żeby schłodzić ciało? Nie wiem czy w tym rzecz. Bo tak czy siak brzmi to niepokojąco, że to trwa dłuższą chwilę.
9 marca 2023, 14:13
Było mi czasem zimno po ćwiczeniach, jeśli za mało jadłam. Myślę, że organizm nie miał po prostu paliwa, żeby się ogrzać.
9 marca 2023, 18:21
Spadek cukru , za mało jesz