© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 lipca 2013, 10:48
9 października 2013, 21:17
Edytowany przez 05e6f253e98e2730737864ea13c63e42 9 października 2013, 21:20
16 kwietnia 2014, 10:26
Także mam ten sam problem , mam mały biust , no ale szczerze to jest słodkie ;p Ciesze się nawet że nie mam takich duzych piersi
Głowa do góry!
5 maja 2014, 19:47
cześć! mój debiut na forum... też niestety mam mały biust. Jako, że generalnie biorę się za siebie od dzisiaj (:P) to postanowilłam zabrać się też za to. Wiem, że szanse, aby urósł tyle ile bym chciała mam zerowe, ale zamierzam spróbować masażu (kiedyś troszkę masowałam i były bardziej napięte = wyglądały na większe) i pić kozieradkę. Dam znać za jakiś czas jak idzie. Myślałam nad magicznymi japońskimi ciasteczkami - ale odpadają, bo boję się, że przytyję od nich też w innych miejscach ;) A ogólnie chodzi za mną myśl o powiększeniu, ale póki co jest to w sferze luźnych pomysłów, może kiedyś. Nie jestem też przekonana do chodzenia dobrowolnie pod nóż, pewnie ostatecznie bym spanikowała, może za rok-dwa wymyślą jakiś lepszy sposób :D (tak, wiem o macrolane, ale słyszałam nienajlepsze opinie o nim)
Póki co zostaje nam cieszenie się tym co mamy, chociaż zauważam, że z tym u mnie coraz gorzej. Kiedyś nie miałam problemu w wyskoczeniu na plażę w miękkim bikini, dzisiaj już mnie to krępuje..
