Temat: Siłownia a basen

Hej!
Od listopada chodzę na siłownię, jednak od jakiegoś czasu strasznie się z nią męczę - uciekł mi zapał do takich ćwiczeń. Myślę więc o basenie, jednak nie wiem na 100% czy taka zmiana będzie dla mnie okej. Głównie chodzi mi o spalenie tkanki tłuszczowej i żeby nie wyglądać jak flak (w sensie, nie chcę mięśni widocznych, tylko, żeby ciało było jędrne, bez cellulitu itd).

Czy waszym zdaniem sprawdzi się u mnie basen? Czy może macie pomysły na jeszcze coś innego? Ogólnie, na co wpływa pływanie? :D

Basen wpływa na całą sylwetkę w taki sposób, w jaki byś chciała - ujędrnienie, wzmocnienie, schudnięcie, zwiększenie wytrzymałości i wydolności, ale bez wielkiego wzrostu mięśni itp. 
Ja kiedyś chodziłam na basen 6x w tygodniu, za każdym razem pokonywałam ok. 1-1,2 km i jadłam mniej i efekty były świetne :)

To bardzo ważne, żeby ruch sprawiał Ci przyjemność. Jeśli nudzi Cię dotychczasowa forma aktywności, warto spróbować tego basenu. ;) 

Pasek wagi

Pływanie wpływa na cała sylwetkę. Spróbuj moze potrzebujesz czegoś nowego :). Aktywnosc powinna sprawiać przyjemność.

Pasek wagi

Pływanie podziała na początku jak siłownia, bo to wysiłek oporowy ;) Po czasie jednak będzie to bardziej kardio. 

Pasek wagi

niabii napisał(a):

Basen wpływa na całą sylwetkę w taki sposób, w jaki byś chciała - ujędrnienie, wzmocnienie, schudnięcie, zwiększenie wytrzymałości i wydolności, ale bez wielkiego wzrostu mięśni itp. Ja kiedyś chodziłam na basen 6x w tygodniu, za każdym razem pokonywałam ok. 1-1,2 km i jadłam mniej i efekty były świetne :)

 A jakim stylem pływałaś? :D

U mnie się sprawdził (piszę z perspektywy osoby, która miała dużo kilogramów do zrzucenia i z perspektywy gruszki, gdzie przy nadwadze mi zaczyna wyłazić cellulit). Cellulit mi znikł wraz z powrotem do normalnej wagi, ale myślę że basen też tutaj pomógł i skóra jest ogólnie w lepszym stanie. Spróbuj, nie musisz przecież robić jakiś wielkich postanowień - jeżeli Ci się nie spodoba/nie będziesz widziała po jakimś czasie żadnych efektów to wrócisz do siłowni. 

Diamorfina napisał(a):

niabii napisał(a):

Basen wpływa na całą sylwetkę w taki sposób, w jaki byś chciała - ujędrnienie, wzmocnienie, schudnięcie, zwiększenie wytrzymałości i wydolności, ale bez wielkiego wzrostu mięśni itp. Ja kiedyś chodziłam na basen 6x w tygodniu, za każdym razem pokonywałam ok. 1-1,2 km i jadłam mniej i efekty były świetne :)
 A jakim stylem pływałaś? :D

żabka - plecy - żabka - plecy - żabka... :D 

Zapewniam Cię, że sumiennie wykonany trening pływacki to nie jest "tylko kardio".  8 lat trenowałam pływanie i polecam każdemu kto chce popracować nad ciałem naprawdę kompleksowo. Spróbuj, może się zakochasz? Naprawdę warto!

ZuzaG. napisał(a):

Zapewniam Cię, że sumiennie wykonany trening pływacki to nie jest "tylko kardio".  8 lat trenowałam pływanie i polecam każdemu kto chce popracować nad ciałem naprawdę kompleksowo. Spróbuj, może się zakochasz? Naprawdę warto!

Jak wyglada taki trening plywacki?? Bo domyslam się ze nie chodzi o "robie 20 basenow w godzine i koniec". 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.