- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2018, 21:42
Hej!
Od listopada chodzę na siłownię, jednak od jakiegoś czasu strasznie się z nią męczę - uciekł mi zapał do takich ćwiczeń. Myślę więc o basenie, jednak nie wiem na 100% czy taka zmiana będzie dla mnie okej. Głównie chodzi mi o spalenie tkanki tłuszczowej i żeby nie wyglądać jak flak (w sensie, nie chcę mięśni widocznych, tylko, żeby ciało było jędrne, bez cellulitu itd).
Czy waszym zdaniem sprawdzi się u mnie basen? Czy może macie pomysły na jeszcze coś innego? Ogólnie, na co wpływa pływanie? :D
13 stycznia 2018, 21:44
Basen wpływa na całą sylwetkę w taki sposób, w jaki byś chciała - ujędrnienie, wzmocnienie, schudnięcie, zwiększenie wytrzymałości i wydolności, ale bez wielkiego wzrostu mięśni itp.
Ja kiedyś chodziłam na basen 6x w tygodniu, za każdym razem pokonywałam ok. 1-1,2 km i jadłam mniej i efekty były świetne :)
13 stycznia 2018, 22:16
To bardzo ważne, żeby ruch sprawiał Ci przyjemność. Jeśli nudzi Cię dotychczasowa forma aktywności, warto spróbować tego basenu. ;)
13 stycznia 2018, 22:22
Pływanie wpływa na cała sylwetkę. Spróbuj moze potrzebujesz czegoś nowego :). Aktywnosc powinna sprawiać przyjemność.
13 stycznia 2018, 22:36
Pływanie podziała na początku jak siłownia, bo to wysiłek oporowy ;) Po czasie jednak będzie to bardziej kardio.
13 stycznia 2018, 22:41
Basen wpływa na całą sylwetkę w taki sposób, w jaki byś chciała - ujędrnienie, wzmocnienie, schudnięcie, zwiększenie wytrzymałości i wydolności, ale bez wielkiego wzrostu mięśni itp. Ja kiedyś chodziłam na basen 6x w tygodniu, za każdym razem pokonywałam ok. 1-1,2 km i jadłam mniej i efekty były świetne :)
13 stycznia 2018, 22:58
U mnie się sprawdził (piszę z perspektywy osoby, która miała dużo kilogramów do zrzucenia i z perspektywy gruszki, gdzie przy nadwadze mi zaczyna wyłazić cellulit). Cellulit mi znikł wraz z powrotem do normalnej wagi, ale myślę że basen też tutaj pomógł i skóra jest ogólnie w lepszym stanie. Spróbuj, nie musisz przecież robić jakiś wielkich postanowień - jeżeli Ci się nie spodoba/nie będziesz widziała po jakimś czasie żadnych efektów to wrócisz do siłowni.
14 stycznia 2018, 09:47
A jakim stylem pływałaś? :DBasen wpływa na całą sylwetkę w taki sposób, w jaki byś chciała - ujędrnienie, wzmocnienie, schudnięcie, zwiększenie wytrzymałości i wydolności, ale bez wielkiego wzrostu mięśni itp. Ja kiedyś chodziłam na basen 6x w tygodniu, za każdym razem pokonywałam ok. 1-1,2 km i jadłam mniej i efekty były świetne :)
żabka - plecy - żabka - plecy - żabka... :D
14 stycznia 2018, 20:54
Zapewniam Cię, że sumiennie wykonany trening pływacki to nie jest "tylko kardio". 8 lat trenowałam pływanie i polecam każdemu kto chce popracować nad ciałem naprawdę kompleksowo. Spróbuj, może się zakochasz? Naprawdę warto!
15 stycznia 2018, 10:17
Zapewniam Cię, że sumiennie wykonany trening pływacki to nie jest "tylko kardio". 8 lat trenowałam pływanie i polecam każdemu kto chce popracować nad ciałem naprawdę kompleksowo. Spróbuj, może się zakochasz? Naprawdę warto!
Jak wyglada taki trening plywacki?? Bo domyslam się ze nie chodzi o "robie 20 basenow w godzine i koniec".