- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto:
- Liczba postów: 12
28 lipca 2010, 18:45
Witam. Czy jeśli biegam ok 40 minut dziennie, codziennie jedząc ok 1000 - 1200 kcal mam szanse na pozbycie się kg czy raczej wyrobię sobie jedynie mięśnie? Dodam, że biegam tak już od ok miesiąca nie wiem ile dokładnie schudlam, bo moja waga do najnowszych i najdokładniejszych nie należy:/
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
28 lipca 2010, 18:50
masz szanse. po bieganiu sie rozciagaj.
28 lipca 2010, 18:52
jak dla mnie za mało kalorii przy codziennym normalnym bieganiu ... Robiłam troszkę inaczej: stosowałam marszobieg,po parku , 3x w tyg. po 1,5h (mniej więcej bo zależało od pogody i pory dnia ) , ale jadłam ok 2000kcal. Nie chciałam właśnie wyrzeźbić sylwetki tylko schudnąć. Poza tym jak biegałam np. 5mina potem szłam tle samo czasu to kontrolowałam puls,ciśnienie i oddech :) Mój brat kiedyś bardzo ćwiczył i polecił mi właśnie tę metodę by nie nabawić się mięśni(które zresztą de facto ważą więcej niż tkanka tłuszczowa) i nie wygląda to zbyt ładnie :)
A efekt, wysmukliło misie ciało,spłaszczył brzuch ,podniosła i ujędrniła pupa, zniknął cellulit, i nie odczuwałam tak tego wysiłku bo po bieganiu chwilę szłam :)
Zwiększ kcal a będzie ok :-)
- Dołączył: 2010-07-24
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 36
28 lipca 2010, 19:20
Nie wiem dlaczego nie chcecie sobie wyrobic miesni, to, ze one beda troche bardziej widoczne nie oznacza, ze beda brzydkie... Kobieta musi miec troche miesni, zwlaszcza na nogach :)
28 lipca 2010, 19:42
nie no jasne , masz rację !:-)
tylko może naoglądałam się zbyt wiele kobiet umięśnionych, z wystającymi żyłkami i bardzo szczupłymi i to nie wygląda ładnie :)
Dla mnie kobieta musi mieć troszkę ciałka, zaokrąglonego ciałka, to mój atrybut kobiecości :-)
a nie odchudzanie się do samych kości....
- Dołączył: 2010-07-24
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 36
1 sierpnia 2010, 18:45
No oczywiscie, dziewczyna bedaca szkieletem nie jest kobieta, co tu duzo mowic :) Trzeba miec troche cialka :)
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 426
8 sierpnia 2010, 20:25
Ja też nie cierpię mięśniii... Nie chcę ich, a chcę biegać, więc nie wiem nooo:D