20 września 2010, 20:28
Witam biegaczki.
Chciała bym zacząć od nowa biegać.
Biegałam jakiś czas na wiosnę.
Mam jednak wątpliwości. Boję się że jak zacznę teraz biegać na zimę nie będę mogła przestać.
Widzialam pare ludzi którzy biegają w zimie mimo śniegu.
Ja nawet iść ulicą nie mogę bo się przewracam (ślisko jest)
i nie wyobrażam sobie biegać!
Jak wy to robicie?
Jakieś specjalne buty na zimę?
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
20 września 2010, 20:40
to chyba dobrze ze nie będziesz mogła przestać;-) ja biegałam w normalnych adidasach, spodnie termoaktywne, pod to getry, no i ze 2 bluzy /szalik i czapka lub opaska. Biegałam nawet przy minus 15 i o dziwo nie chorowałam;-) No i wybierałam chodniki które są w miarę uprzatniete ze śniegu i lodu, chociaż różnie to bywało;-)
20 września 2010, 20:41
Hmm...
może sie zdecyduję :)
Dziękuję ;)
20 września 2010, 21:09
ja ostatnio trochę zaczełam biegać , i też boję się zimy ;/
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
20 września 2010, 21:29
lepiej na bieżni w siłowni;-p nie pada, sucho miło i fajnie
Edytowany przez Milutka21 20 września 2010, 21:29
- Dołączył: 2009-03-18
- Miasto: Kluczbork
- Liczba postów: 1265
20 września 2010, 21:30
dziewczyny a jak daleko biegacie?
u mnie za bardzo nie ma gdzie a wolalabym ludziom pod oknami nie biegac zeby mnie przypadkiem na jezyki nie wzieli (wiecie jak to na wsi).
Biegalam kiedys taka jedna trase ale jakas strasznie krotka mi sie wydawala, zazwyczaj po 15 minutach juz bylam w domu
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
20 września 2010, 21:41
biegać można wszędzie. jak trasę masz 15min to zrób ją 2x - to już ci wyjdzie 30 min a 3 x to 45min;-)
I olej wścibskich sąsiadów!!!
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
20 września 2010, 23:16
mi znow glupio biegac po ulicach, pelno ludzi chodzi. fajnie by bylo w lesie ale znow wieczorem nie da rady, w dzien brak czasu a rano to nawet nie ma takiej opcji zebym wstala. tak zle i tak nie dobrze
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
21 września 2010, 08:15
ja w zimę miałam super frajdę. Ubierałam się ciepło. troszkę grubsze buty sportowe, getry pod spodnie, bluza i kurtka sportowa na to i dawaj szaleć po zaspach. Wcale się gorzej nie biega
sąsiadami się nie przejmuj, powinni brać przykład, bo nie każdemu się chce. Ja widzę czasem podziw w oczach ludzi i bardzo mnie to cieszy. Nic złego nie robisz. Jak coś to powiedź im dbasz o układ krążenia i nie chcesz chorować, a to najlepsza metoda, a jak sie po tym pięknieje
21 września 2010, 09:42
Kurcze, musze chyba zacząć biegać.
Dziękuje Tygrysico :)