Temat: Rower a wzrost wagi

Witam,

to mój pierwszy post w tym miejscu, więc może poktórce podam kontekst problemu (?). W marcu tego roku ważyłem 93 kg przy wzroście 167. Postanowiłem się wziąć za siebie: skakanka 3 razy w tyg. i ok 1400 kcal. Do września ważyłem 56 kg. Jednak systematycznie traciłem apetyt i jadłem 800-1000 kcal. Nie to, że sobie odmawiałem, ale po prostu nie miałem ochoty jeść, a po tym co zjadłem czułem się najedzony. Ostatnio kupiłem sobie rower. Od 3 września prawie codziennie pokonywałem ok 28 km w mieście i terenie, ale od tego czasu moja waga wzrosła o 1 kg. Np. wczoraj (8.09) ważyłem 56.5 a dziś 57 .

Zastanawiam się, czy wzrost wagi może być spowodowany wzrostem tkanki mięśniowej, która mogła się powiększyć za sprawą roweru, czy też przyjmując ok 1000 kcal i spalając ponad 600, mój organizm zaczął magazynować energię w postaci tkanki tłuszczowej. Dodam że ostatnio mam spowolniony metabolizm (ciągle jest mi zimno i mam problemy z wypróżnianiem się) i nadal nie mam większego apetytu. Sądzicie, że mięśnie mogły urosnąć w tydzień o 1kg przez rower? A może druga wersja jest bardziej prawdopodobna? Wiem, że 1 kg to może niedużo, ale chcę powoli zacząć wychodzić z diety i trochę obawiam się efektu yoyo. Nie wiem o sądzić o tym, że przybrałem na wadze w ciągu niespełna tygodnia 1 kg.

Pozdrawiam,
LeoDelibes
Prawie sobie sam odpowiedziales na pytanie :) Chyba to jest za krotki czas jazdy na rowerze, by az tak urosla Ci tkanka miesniowa. Bardziej mozliwy wydaje mi sie ten metabolizm. Twoje problemy z kibelkiem moga bardzo wplywac na twoja wage i to co ciagle siedzi u Ciebie w brzuszku.
po ćwiczeniach w miesniach gromadzi się woda, więc to jeden z powodów.
dziewczyny mają rację - waga może się wahać zależnie od wypróżnień i ilości wypitej wody. Pamiętaj, żeby zawsze ważyć się o tej samej porze - najlepiej rano, na czczo
Pasek wagi
Pij dużo płynów,jedz suszone owoce i otręby a nie będziesz miał problemów z wypróżnianiem
Ważę się zawsze rano w bieliźnie po wypróżnieniu (jeżeli jest). Tak czy inaczej muszą trochę przystopować z rowerem, bo czuję że mam za dużo w nogach jak na pierwszy raz od wielu wielu lat bez kontaktu z rowerem (ok 135 km w tydzień). Zwyczajnie czuję się przemęczony i słaby. Zrobię sobie kilka dni przerwy i mam nadzieję, że poczuję się lepiej a waga przestanie rosnąć.

LeoDelibes
mięśni nóg tak łatwo się nie robi zwłaszcza na rowerze.
mięśnie ważą więcej niż np. tłuszcz i dlatego uprawiajac sporty możemy więcej ważyć,a le za to jak pięknie wyglądamy!!!
Zgadza się ja np ważę co rusz inaczej, a wagą się nie przejmuje. Jeśli masz problemy z wypróżnianiem to najprędzej, że jak na faceta jesz za malutko, ja jem więcej od Ciebie. Dostarczasz za mało energii i dlatego Ci zimno i masz zaparcia. Ja miałam takie objawy jak za bardzo przystopowałam z jedzeniem. Co do tkanki mięśniowej to faktycznie waży ona 2 razy więcej niż tkanka tłuszczowa, ale wątpie żebyś yak szybko tkanki mięśniowej nabrał.
Kochany Ty przy Twoim wzroście ważysz za malutko teraz, ja jestem kobietą drobnej budowy, a ważę tylko 6 kilo mniej i do tego mam 7cm mniej wzrostu. Postaraj się jednak jeść więcej
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.