Temat: Skrócenie okresu - czy udało wam się ?

Hej, w internecie sporo piszą na temat skrócenia okresu na przykład przez zażywanie Wit c, rutinoskorbinu, leków ziołowych, czy aktywności fizycznej w czasie okresu. Ogólnie sporo informacji ale czy na prawdę którejś sie udało skrócić okres chociaż o 1 dzień takimi metodami ? Podzielcie sie swoimi historiami. 
Moj okres trwa ok 7 dni przy czym 6-7 to już plamienia takie i chciałabym w tym cyklu właśnie o 1-2 dni skrócić.. 

Pasek wagi

zolzaaaa napisał(a):

prawiejakchuda napisał(a):

Użytkownik4217809 napisał(a):

Współczuję takiego długiego okresu. To normalne? Przebadana jesteś?  Mam 1 dzień plamienia 1 dzień obfitszy 1 dzień plamienia. 3 dni. Nigdy mnie nic nie bolało ani nie przeciekło. Teraz biorę anty to czasem w przerwie nie ma nic. Można też brać 2 opaowania bez przerwy.

jak ci chodzi tylko o 1 dzień /pewnie ostatni/ to może po prostu ciepła długa kąpiel?

Wybieram się niedługo do gina bo kiedyś nie miałam tak długo. Mało tego przed okresem mam plamienia 3-5 dni. Hormony badałam i wszystko ok. Musze zmienić lekarza i drążyć dalej temat. Wkurza mnie to bardzo? :( 

A jakie hormony badalas? Plamienia przed @ są często związanie z niedomoga fazy lutealnej (niski progesteron). Ponadto dłuższe okresy występują przy niedoczynności tarczycy, IO też ma wpływ na długość cykli i krwawienia. Ja po okresie zawsze wiem, że coś niedobrego dzieje się w moim organizmie. Zarówno jeśli chodzi o długość cykli jak i samo krwawienie. 

Progesteron w II fazie ponad 20 jednostek wiec mega piękny wynik. Tsh było przy górnej granicy 4 (przeciwciała ok) ale bardzo małymi dawkami letrox zeszło do 1,2 w ciągu kołku tyg a zmian w miesiączce nie ma mimo to (ogólnie wynik w normie laboratoryjnej ale chciałam ciąże i na ciąże za wysoko max 2,5). Lekarz twierdzi ze wszystko ok dlatwgo zmieniam lekarza.. 

Pasek wagi

Ja mam w tej chwili 2 dni mocniejszego krwawienia i potem 1-2 słabszego/plamienia. Ale czasem i 5 i 6 dnia jeszcze zdarzają się plamienia. U mnie "działa" stosunek, najlepiej 3 - 4 dnia cyklu. Po stosunku krwawienie/plamienie jest intensywniejsze, a potem okres się kończy. W takiej sytuacji nie mam już żadnych plamień 5 i 6 dnia cyklu.

Zaznaczam tylko, że to nie jest seks 1-2 dnia cyklu tylko w momencie, gdy już krwawienie jest słabsze lub jest samo plamienie. Nie szukałam też tej "metody", tylko zauważyłam taką prawidłowość.

Poza środkami farmakologicznymi raczej nie wpłyniesz na intensywność okresu - złuszcza się śluzówka, która buduje się przez kilkanaście dni w cyklu przed okresem. trudno więc potem zrobić czy zażyć "coś" by krwawienia było mniej. 

hanca napisał(a):

Ja mam w tej chwili 2 dni mocniejszego krwawienia i potem 1-2 słabszego/plamienia. Ale czasem i 5 i 6 dnia jeszcze zdarzają się plamienia. U mnie "działa" stosunek, najlepiej 3 - 4 dnia cyklu. Po stosunku krwawienie/plamienie jest intensywniejsze, a potem okres się kończy. W takiej sytuacji nie mam już żadnych plamień 5 i 6 dnia cyklu.

Zaznaczam tylko, że to nie jest seks 1-2 dnia cyklu tylko w momencie, gdy już krwawienie jest słabsze lub jest samo plamienie. Nie szukałam też tej "metody", tylko zauważyłam taką prawidłowość.

Poza środkami farmakologicznymi raczej nie wpłyniesz na intensywność okresu - złuszcza się śluzówka, która buduje się przez kilkanaście dni w cyklu przed okresem. trudno więc potem zrobić czy zażyć "coś" by krwawienia było mniej. 

Potwierdzasz info które znalazłam , a mianowicie ze orgazm (seks, masturbacja) pomagaja tez skrócić okres :)

Pasek wagi

5 rytualow tybetanskich. Okres z 7 dni skrocil sie do 5 , zmalala tez obfitosc. 

Pasek wagi

Stosowałam hemorigen femina i rutinoscorbin - efekt żaden. Mam wrazenie ze nawet jest gorzej niż było bo dziś dzień 7 a ja nadal żywoczerwone plamy chociaż powinny być już tylko brazowe plamienia. Tymbardziej wybiorę się do lekarza żeby zrobić z tym porządek.. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.