- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2023, 16:34
Hej, mam 33 lata chlopak 31 jesteśmy razem od 11 miesięcy tyle w sumie tez się spotykamy , poznalismy się w kinie jakoś tak wyszło, do sedna układa się hmmm rewelacja dogadujemy się tematy do rozmowy są, spotykamy się około 5 razy w tyg, każdy weekend razem :) dzwonimy piszemy w sumie oprócz jakiejś lekkiej wymiany zdań nie było ani jednej kłótni :) znamy swoich rodziców lubią oni mnie moi mojego chłopaka, na to nie mam co narzekać. Jest jedną kwestia sex.... oprócz całowania przytulania nie było nic na początku ok, nie martwiłam się tym ale później zaczęłam zachodzić w głowę tym bardziej że było wiele sytuacji w których mogliśmy coś zacząć spaliśmy razem jednak on nie wyszedł z inicjatywa żadną, w czerwcu podjęłam rozmowę z nim a ten temat dowiedziałam się że on jeszcze nie spał z żadną dziewczyną, co jakoś mnie nie zdziwiło domyślałam się powiedział że mnie kocha zależy mu i szanuje mnie że nic nam nie ucieka poznajmy się cały czas, na wszystko przyjdzie czas i że ma obawy boi się wpadki i obawy związane z tym że nie ma żadnego doświadczenia...... stwierdził że nie powinnam się tym martwić żebym dala mu jeszcze trochę czasu czy to nie może być dla mnie niespodzianka przytaknęłam powiedziałam że mu na nim zależy I poczekam.....minal miesiąc nie dzieje się nic. Ja już nic nie mówię on ani tyle. Znowu mnie to zaczyna gnębić i myślę o tym
:( za 4tyg lecimy na wakacje na tydzień, a jak nadal nic nie będzie? Zastanawiam się czy nadal o tym gadać czy dać sobie spokój... To jednak facet powinien ruszyć , mam dość dziewczyny.... co myślicie.?
27 lipca 2023, 16:36
Dlaczego to facet ma wyjść z inicjatywą? Dlaczego nie Ty?
27 lipca 2023, 16:42
Hej, mam 33 lata chlopak 31 jesteśmy razem od 11 miesięcy tyle w sumie tez się spotykamy , poznalismy się w kinie jakoś tak wyszło, do sedna układa się hmmm rewelacja dogadujemy się tematy do rozmowy są, spotykamy się około 5 razy w tyg, każdy weekend razem :) dzwonimy piszemy w sumie oprócz jakiejś lekkiej wymiany zdań nie było ani jednej kłótni :) znamy swoich rodziców lubią oni mnie moi mojego chłopaka, na to nie mam co narzekać. Jest jedną kwestia sex.... oprócz całowania przytulania nie było nic na początku ok, nie martwiłam się tym ale później zaczęłam zachodzić w głowę tym bardziej że było wiele sytuacji w których mogliśmy coś zacząć spaliśmy razem jednak on nie wyszedł z inicjatywa żadną, w czerwcu podjęłam rozmowę z nim a ten temat dowiedziałam się że on jeszcze nie spał z żadną dziewczyną, co jakoś mnie nie zdziwiło domyślałam się powiedział że mnie kocha zależy mu i szanuje mnie że nic nam nie ucieka poznajmy się cały czas, na wszystko przyjdzie czas i że ma obawy boi się wpadki i obawy związane z tym że nie ma żadnego doświadczenia...... stwierdził że nie powinnam się tym martwić żebym dala mu jeszcze trochę czasu czy to nie może być dla mnie niespodzianka przytaknęłam powiedziałam że mu na nim zależy I poczekam.....minal miesiąc nie dzieje się nic. Ja już nic nie mówię on ani tyle. Znowu mnie to zaczyna gnębić i myślę o tym
:( za 4tyg lecimy na wakacje na tydzień, a jak nadal nic nie będzie? Zastanawiam się czy nadal o tym gadać czy dać sobie spokój... To jednak facet powinien ruszyć , mam dość dziewczyny.... co myślicie.?
Coś jest z Tobą nie tak. W lutym spotykałaś się z innym, lat 29 i też nie było seksu. Czy zdradzałaś wtedy obecnego, z którym jesteś już prawie rok? Czy po prostu lubisz fantazjować?
27 lipca 2023, 16:44
Hej, mam 33 lata chlopak 31 jesteśmy razem od 11 miesięcy tyle w sumie tez się spotykamy , poznalismy się w kinie jakoś tak wyszło, do sedna układa się hmmm rewelacja dogadujemy się tematy do rozmowy są, spotykamy się około 5 razy w tyg, każdy weekend razem :) dzwonimy piszemy w sumie oprócz jakiejś lekkiej wymiany zdań nie było ani jednej kłótni :) znamy swoich rodziców lubią oni mnie moi mojego chłopaka, na to nie mam co narzekać. Jest jedną kwestia sex.... oprócz całowania przytulania nie było nic na początku ok, nie martwiłam się tym ale później zaczęłam zachodzić w głowę tym bardziej że było wiele sytuacji w których mogliśmy coś zacząć spaliśmy razem jednak on nie wyszedł z inicjatywa żadną, w czerwcu podjęłam rozmowę z nim a ten temat dowiedziałam się że on jeszcze nie spał z żadną dziewczyną, co jakoś mnie nie zdziwiło domyślałam się powiedział że mnie kocha zależy mu i szanuje mnie że nic nam nie ucieka poznajmy się cały czas, na wszystko przyjdzie czas i że ma obawy boi się wpadki i obawy związane z tym że nie ma żadnego doświadczenia...... stwierdził że nie powinnam się tym martwić żebym dala mu jeszcze trochę czasu czy to nie może być dla mnie niespodzianka przytaknęłam powiedziałam że mu na nim zależy I poczekam.....minal miesiąc nie dzieje się nic. Ja już nic nie mówię on ani tyle. Znowu mnie to zaczyna gnębić i myślę o tym
:( za 4tyg lecimy na wakacje na tydzień, a jak nadal nic nie będzie? Zastanawiam się czy nadal o tym gadać czy dać sobie spokój... To jednak facet powinien ruszyć , mam dość dziewczyny.... co myślicie.?
Coś jest z Tobą nie tak. W lutym spotykałaś się z innym, lat 29 i też nie było seksu. Czy zdradzałaś wtedy obecnego, z którym jesteś już prawie rok? Czy po prostu lubisz fantazjować?
a coś mi dzwoniło, ze ją kojarzę
27 lipca 2023, 16:45
Tak myslalam ze tak bedzie. Jednak to prawda. Nie mam z kim o tym pogadać...
27 lipca 2023, 16:58
Tak myslalam ze tak bedzie. Jednak to prawda. Nie mam z kim o tym pogadać...
jak myślałaś, że będzie? Że ktoś odkryje, że zmyślasz? O czym chcesz porozmawiać?