13 grudnia 2010, 10:27
No więc,dzisiaj mi się kończy okres i wypadało by przykleić plasterek. Ale nie mam recepty ;O Czy mogę zadzwonić prywatnie i poprosić ginekologa o wypisanie recepty bez ustalania wizyty( miesiączka się kończy więc dziwnie żeby mnie badał tak) i czy on weźmie ode mnie jak za połowe wizyty czy np 10 zł za jej wypisanie. Robiłyście tak kiedyś ? Poszłam do rodzinnego to mi nie chciałą przepisać a na kase chorych zanim mnie przyjmą to ho ho ...
13 grudnia 2010, 12:46
ehh, a ja płacę 80zł bez badania i tyle samo z badaniem:/ zdzierstwo, muszę poszukać innego lekarza... i ost jeszcze chciała mi wypisać tylko na 2 miesiące ;/
