- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2023, 21:52
Nowe relacje.
Witam. 2 miesiące temu rozstałam się z partnerem z którym byłam półtora roku. Rozstanie nastąpiło z różnych przyczyn. Mam syna z 1 małżeństwa. Obecnie ma 3 latka. 2.5 roku temu jego tata zdradził mnie i zostawił nas dla niej po 10 latach związku. Po 8 miesiącach samotności weszłam w związek z owym partnerem wspomnianym na początku. To był burzliwy związek. Ja nie zakończyłam w głowie tego co wydarzyło się z ex mężem, miałam w głowie i jego i nowego partnera. Rozstanie nastąpiło na skutek różnic w wychowaniu mojego syna - partner chciał sadzić mu kary. Zakończyłam tę relację. Po jej zakończeniu dowiedziałam się,że przez cały związek byłam oklamywana przez niego w różnych aspektach. Choć w czasie trwania związku czułam się przy nim jak nigdy nie czułam się przy ex mężu. Kochana, doceniana, pożądana. Było partnerstwo, domyślność a jednocześnie mnie okłamywał 🙀 dowiedziałam się też,że cpa odkąd się rozstaliśmy. Jego mama twierdzi,że tego mu brakowało w związku ze mną. Ja nie pije, nie palę, nie cpam więc ze mną takich rozrywek nie było. Po rozstaniu jednak chciałam wrócić, naprawić ale już nie chce. 2 miesiące wypisywałam do niego. Cisza to koniec. Nie mogę sobie znaleźć miejsca. Założyłam więc konto na portalu randkowym. Umilić sobie czas wieczorami, popisać. Ale widzę,że ja się chyba nie nadaje do związków. Wszędzie widzę zaborczość tak jak u byłego partnera o ojca mojego syna, same zboki plus ja kompletnie nie wiedząca czego chce. Nie lubię samotności. Nie umiem się w niej odnaleźć. Nie wiem jak ma dalej wyglądać moje życie. Od 2.5 roku czuje się jakym grała w słabej komedii. Zaczęłam pisać z facetem z tego portalu. Również ma dziecko. Zadawał pytania o kontakty z ojcem syna a mnie od razu włączył się wsteczny. Nie wiem czego chcę, dokąd zmierzam. Poradźcie co robić.
Edytowany przez Moznamozna 21 kwietnia 2023, 22:21
21 kwietnia 2023, 22:09
Dla mnie nie zrozumiałe jest, aby czuć się fajnie u boku byle jakiego faceta, aby tylko był, brak ci pasji do życia do dziecka do siebie
21 kwietnia 2023, 22:09
ja bym nie odbierała negatywnie dopytywania się potencjalnego kandydata na partnera o relacje z byłym mężem. sama byś nie chciała tracić czasu na faceta, który ma niezakończoną relację z byłą żoną z którą ma dziecko, więc wiadomo że siłą rzeczy będą się regularnie widywać ze względu na dziecko. nikt nie chce być piątym kołem u wozu. daj temu facetowi szansę.
21 kwietnia 2023, 22:14
pokochaj siebie, chcesz załatać jakąś dziurę jednym czy drugim facetem? Kiedy pokochochasz siebie facet nie będzie po to żeby Cie uszczęśliwiać sztucznie, a będzie po to by ramię w ramię isc przez życie z uśmiechem, dalej przezywasz dwóch poprzednich, a będzie trzeci do kolekcji, problemy będą narastac, faceci nie są od tego żeby nosili na swoich barkach ciężar naszego szczęścia, same musimy je sobie dać, a facet może je pomnożyć ale kiedy buduje Twoje szczęścia od zera lub z poziomu braku to presja jest duża
21 kwietnia 2023, 22:18
Dziewczyny, ja Was błagam - nie odpisujcie jej, bo to szkoda Waszego czasu. Od kilku lat ona wstawia tu pierdyliardy postów pisanych pod ten sam deseń. Dostała gazylion rad i nie skorzystała z ani jednej. Szkoda się produkować.
Byłaś już na terapii którą ci wszyscy polecają?
21 kwietnia 2023, 22:21
Dziewczyny, ja Was błagam - nie odpisujcie jej, bo to szkoda Waszego czasu. Od kilku lat ona wstawia tu pierdyliardy postów pisanych pod ten sam deseń. Dostała gazylion rad i nie skorzystała z ani jednej. Szkoda się produkować.
Byłaś już na terapii którą ci wszyscy polecają?
Mam psychologa raz w tygodniu. Póki co nie widzę żeby mi to pomagało.
21 kwietnia 2023, 22:59
Ja byłam kilka lat bez faceta i chyba powinnam już dawno być w grobie, ale szok dało się przeżyć bez faceta i to nie płacząc w poduszkę, ja pierd... współczuje ci, ty zwyczajnie nie lubisz siebie i swojego towarzystwa, daj sobie spokój z psychologiem, ty potrzebujesz dobrego specjalisty psychoterapeuty.
Edytowany przez Martyna121111 21 kwietnia 2023, 23:01
22 kwietnia 2023, 08:55
Brzmisz jak DDA lub DDD, dorosłe dziecko z dysfunkcyjnej rodziny. Są specjalne fora tematyczne, może tam poszukaj wsparcia.
22 kwietnia 2023, 11:14
Jak chcesz nawiązać z kimkolwiek zdrową relację skoro nie masz takiej z samą sobą.