- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: Hongkong
- Liczba postów: 102
22 grudnia 2010, 23:54
Witam:) Od jakiegoś czasu podoba mi się pewien chłopak. Czasami mam wrażenie, że ja mu również, bo często na mnie spogląda i wiem, że naprawdę mnie lubi. Jednak czasami robi z siebie totalnego idiotę. Gada głupoty i zachowuje się jak jakiś chory umysłowo-dosłownie:/ to wygląda, jakby się popisywał. Przez to nie wiem, jaki jest jego prawdziwy charakter...
Jak go rozgryźć, o co mu chodzi?
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
22 grudnia 2010, 23:59
Ile On ma lat? Bo jak ma 16 ? 17? To normalne że robi z siebie kretyna przed dziewczyną by 'zaimponować jej' . :]
Zagadaj go, porozmawiaj. Zobaczysz jaki jest naprawde.
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: Hongkong
- Liczba postów: 102
23 grudnia 2010, 00:02
27;) Przepraszam- facet, a nie chłopak:)
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
23 grudnia 2010, 00:04
no ok a co masz na myśli , że robi z siebie totalnego idiotę?
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: Hongkong
- Liczba postów: 102
23 grudnia 2010, 00:10
Gada po prostu totalnie bez sensu i śmieje się jak idiota z każdej głupoty..:/
23 grudnia 2010, 00:17
Nie wiem, co masz na myśli pod słowem "głupota", ale może ma po prostu takie poczucie humoru? :)
Ja czasem rechoczę, ludzie patrzą na mnie jak na wariata - ot, mam takie abstrakcyjne poczucie humoru ;p
23 grudnia 2010, 00:23
A jeżeli chodzi o to, jak go rozgryźć...chyba najlepiej spędzić z nim (w miarę możliwości) troszkę więcej czasu. Każdy z nas troszkę "gra" i czasem faktycznie ciężko wywęszyć, czy to taki typ, czy tylko kamuflaż ;)
Ewentualnie możesz pogadać z jego znajomymi czy z ludźmi, którzy z nim się widują, delikatnie podpytać o niego i zobaczyć jak będą się o nim wypowiadać.
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
23 grudnia 2010, 01:13
facetów nie da się rozgryźć. :)
- Dołączył: 2010-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 6
23 grudnia 2010, 01:29
Doświadczyłam podobnej sytuacji na własnej skórze. Zaczynając studia poznałam niesamowicie przystojnego faceta, który podobał się chyba wszystkim dziewczynom wokół, tylko nie mnie, bo ja nie lubię gdy facet robi z siebie kretyna, pajacuje i zachowuje się jak dziecko. Ale, gdy w końcu, na jednych ze wspólnych zajęć miałam okazję z nim porozmawiać, to okazało się że to super gość, o ciekawych zainteresowaniach, podobnym poglądzie na życie. Myślę, że faceci tak już mają, że w towarzystwie kumpli zachowują się inaczej, a na osobności inaczej. Tylko dlaczego? MissC ma rację, facetów po prostu nie da się rozgryźć!!!
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 494
23 grudnia 2010, 02:48
Zgadzam się z poprzedniczkami. Czasem durne zachowanie to reakcja na stres i wstydliwość - nie chcą jej pokazać, więc grają twardych cwaniaków, bo chwilowo nie mają innego pomysłu na zwrócenie na siebie uwagi i zaimponowanie komuś (im chyba naprawdę się wydaje, że to nam imponuje :D), inaczej będzie jak zostaniecie sami i śmiechy ucichną.. ;)