Temat: Co myślicie o tych butach na ślub?

Jak w temacie. Tegoroczna ślubna kolekcja Kazar'a. Wyglądają na wygodne (mysli)

Nie podobają mi się. Byłyby moim zdaniem ok, gdyby nie ta broszka i gdyby ten obcas był ścięty na wprost (a nie w trapez) - a przy tej wysokości na stabilności by i tak przez to ścięcie centymetr, czy dwa dalej nie stracił. 

jakies babcine

Zależy od stylizacji, mnie się nie podobają bo nie lubię takich obcasów, jedynie co to w lekkim obuwiu toleruję szpilki.

Dla mnie one są tragiczne. Wyglądają odpustowo i wieśniacko, tanio też mimo, że to Kazar.

Pasek wagi

zbyt toporne 

Ładne buciki wg mnie. Do ślubu i potem na jakąś okazję można wykorzystać

roogirl napisał(a):

Dla mnie one są tragiczne. Wyglądają odpustowo i wieśniacko, tanio też mimo, że to Kazar.

Kazar lubi czasem zajeżdżać kiczem i bazarem. Ale mnie akurat te buty się podobają.

Buty nie są złe, ale faktycznie chyba wybrałabym bez broszki :) 

Co do obcasu, to ja mam mnóstwo takich butów, bo szpilek czy wysokich obcasów nie mogę nosić.

Jeśli Tobie też nogi puchną, to na pewno te buty będą lepszym wyborem niż wszystkie szpilki. 

Pamiętaj też, że obcasów raczej nie widać, więc nikogo nie powinno obchodzić jaki nosisz :P natomiast przód buta już widać :)

Pasek wagi

nie

tusia9 napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Kopyta dla starej baby.
Ale Ty jesteś s***a.... Ja, ze względu na to, że miałam tragicznie połamaną nogę skręcaną na druty i śruby (a tylko szłam w koturnach i to dość niskich przewróciłam się i złamanie otwarte kości piszczelowej i strzałkowej=> 2 operacje by jako tako z tego wyjść) wybrałabym tylko taki stabilny obcas. 

To nie zmienia faktu, ze buty są paskudne i nie jestem w tej opinii odosobniona, także daruj sobie ckliwe historie. Poza tym nie ty pytałaś o zdanie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.