- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lutego 2021, 12:10
Mam pewien problem. Mój cykl trwa już 36 dni, najdłużej okres spóźnił mi się właśnie tydzień, a teraz jest już 6 dni po terminie, kiedy miałam go dostać, a nadal go nie ma i nic nie wskazuje na to, żebym miała go dostać. Bolą mnie trochę piersi, jak zazwyczaj przed okresem, ale okresu jak nie było tak nie ma. Ważne jest to, że nie uprawiałam seksu, ale chłopak dotykał mnie po miejscach intymnych i wprowadzał palce do pochwy. Nie wiem, czy nie było na nich plemników, wiem tyle, że świeżego nasienia na pewno nie miał na palcach. Boję się, że mogło coś jednak się tam znaleźć i, że mogło dojść do zapłodnienia. Czuję się głupio zadając takie pytania, ale już wariuję powoli. Ostatnio miałam dużo stresu, teraz jestem w trakcie sesji.. może to ma wpływ na opóźnienie okresu, chociaż nigdy stres aż tak mi go nie opóźniał. Więc czy możliwe jest, że w opisany wyżej sposób doszło do zapłodnienia? Z góry dziękuję za odpowiedź.
18 lutego 2021, 12:15
jakbym ja panikowała, że zapłodnił mnie jakiś zapomniany, stary plemnik pozostawiony na palcu, bo mój facet nie myje wcale rąk, to już bym dawno zrobiła test ciążowy a nie robiła trolololo na forum. ale to tylko ja.
18 lutego 2021, 12:32
wydaje mi sie ze bylabys pierwszym udokumentowanym przypadkiem zaplodnienia palcem.
18 lutego 2021, 13:11
To jest niemożliwe. Okres przyjdzie. Jak nie dziś lub jutro, to za dwa dni. Nie stresuj się, bo to może spowodować dodatkowe opóźnienia.
Zrelaskuj się, weź wieczorem ciepłą kąpiel z bąbelkami, połóż maseczkę na włosy, twarz i... nie panikuj 😅
18 lutego 2021, 13:35
Mam pewien problem. Mój cykl trwa już 36 dni, najdłużej okres spóźnił mi się właśnie tydzień, a teraz jest już 6 dni po terminie, kiedy miałam go dostać, a nadal go nie ma i nic nie wskazuje na to, żebym miała go dostać. Bolą mnie trochę piersi, jak zazwyczaj przed okresem, ale okresu jak nie było tak nie ma. Ważne jest to, że nie uprawiałam seksu, ale chłopak dotykał mnie po miejscach intymnych i wprowadzał palce do pochwy. Nie wiem, czy nie było na nich plemników, wiem tyle, że świeżego nasienia na pewno nie miał na palcach. Boję się, że mogło coś jednak się tam znaleźć i, że mogło dojść do zapłodnienia. Czuję się głupio zadając takie pytania, ale już wariuję powoli. Ostatnio miałam dużo stresu, teraz jestem w trakcie sesji.. może to ma wpływ na opóźnienie okresu, chociaż nigdy stres aż tak mi go nie opóźniał. Więc czy możliwe jest, że w opisany wyżej sposób doszło do zapłodnienia? Z góry dziękuję za odpowiedź.
i słusznie. Zaplodnienie w taki sposób jaki tu opisałaś nie jest możliwe.
Zrob test, jesli to cie uspokoi.
18 lutego 2021, 13:36
wydaje mi sie ze bylabys pierwszym udokumentowanym przypadkiem zaplodnienia palcem.
Byly tu już takie zaplodnione ręcznikiem, jtorym facet sie wytarł po kapieli...