Temat: Ciąża

Jestem załamana. Piąta ciąża. 15 tygodni po urodzeniu bliźniaków. Z czwórką ledwo wytrzymuję psychicznie... Chyba jestem pechowa. Żadna ciąża nie była planowana (córka - pieprzony kalendarzyk, syn - pękła guma, bliźniaki - tabletki), a teraz... zaczęłam brać tabletki anty, a już ciąża. Wczoraj podjęliśmy z mężem decyzje o wazektomii. Co dalej to zobaczymy. Dziewczyny, żyć się odechciewa. Nie wiem co robić. Jestem przerażona. 

0wocowa napisał(a):

Alegriaa napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

o matulo ja mam 3 i ledwo ciagne a maz juz od roku po wazektomi, polecam bardzo serdecznie. Co do rady to na bym usunela ale szybko nie czekaj dluzej niz do 8-9 tyg 

Skoro ledwo ciągniesz to usun jedno. Tylko szybko, nie czekaj długo.

Okropne są te komentarze powyzej. Jak to łatwo kogoś ocenić i zrównać z błotem.

Autorko, bardzo współczuję. Rozumiem Cię, dla mnie też byłaby to tragedia, ale teraz dbaj o siebie. Na pewno sobie poradzisz, starsze dzieci z czasem będą troszkę pomagać przy wychowaniu. Kiedyś będziesz się z tego śmiała i cieszyła, że masz taką fajną rodzinie. Dbaj o siebie i zobaczysz wszystko się ułoży. Ważne, żeby rodzina była zdrowa. Kwestie finansowe się ułożą. Będziecie fajna rodzinką.

Ot mentalnosc! Zamiast rady, zeby sie kobieta doksztalcila w temacie antykoncepcji, to pocieszenie, ze jak dzieci podrosna to autorka bedzie mogla na nie zwalic czesc obowiazkow opieki nad kolejnymi. I pieniazki tez z nieba spadna;-) 

zlazona napisał(a):

Tak to jest. Jedna kobieta wydaje się że zdrowa nie może zajść w ciążę czy utrzymać a druga z "powietrza" zachodzi. Nie ma sprawiedliwość na świecie za to musi być równowaga. Straszne z Was dziewczyny hejterki. Większość ludzkości, Wasi ukochani bliscy są z wpadek i co? Jacyś gorsi czy co? Dziewczyna ma ciężki dzień i się poskarżyła  ale przecież może być świetną mamą i mieć fajne dzieciaki! Za mało Wam podłości na tym świecie że drugiej kobiecie dowalacie? 

to zadna podlosc tylko zarty, bo co tu zostalo- posmiac sie. Wpadka- rzecz ludzka, sama zaliczylam  i nie zaluje, ale na ogol czlowiek uczy sie na bledach ( skoro wczesniej nie wystarczajaco umial).

W tym przypadku to juz sama autorka tak to przedstawila ze wyszedl kabaret. Najwyrazniej nie Troll, wiec zycze tez by wszyscy byli zdrowi i szczesliwi a Mamie/ autorce ktos z rodziny, badz niania pomogly ogarnac wszystko. Kiedys duze rodziny nie byly niczym wyjatkowym, teraz z pomoca tez sie da. 

KokosowaChmurka napisał(a):

Nieodpowiedzialna? Stosujemy antykoncepcję. Kalendarzyk, teraz wiem, żadna metoda. Guma - zdarza się. Ale żeby na tabletkach? Dwa razy? Mam macicę wyrwać, by już nie zaciążyć? Wszystkie święte... 

chciałam coś napisać ale się powstrzymałam. 

KokosowaChmurka napisał(a):

Jestem załamana. Piąta ciąża. 15 tygodni po urodzeniu bliźniaków. Z czwórką ledwo wytrzymuję psychicznie... Chyba jestem pechowa. Żadna ciąża nie była planowana (córka - pieprzony kalendarzyk, syn - pękła guma, bliźniaki - tabletki), a teraz... zaczęłam brać tabletki anty, a już ciąża. Wczoraj podjęliśmy z mężem decyzje o wazektomii. Co dalej to zobaczymy. Dziewczyny, żyć się odechciewa. Nie wiem co robić. Jestem przerażona. 

jesli to 5 ciąża i masz czworo dzieci to chyba coś ci się pomyliło? Policz sobie 1 ciąża - 1 dziecko, 2 ciąża - 1 dziecko, 3 ciąża - 1 dziecko, 4 ciąża - bliźniaki czyli powinnaś mieć 5 dzieci. Troll jak nic.


Pasek wagi

Co za okropne komentarze.. 

Pasek wagi

0wocowa napisał(a):

Alegriaa napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

o matulo ja mam 3 i ledwo ciagne a maz juz od roku po wazektomi, polecam bardzo serdecznie. Co do rady to na bym usunela ale szybko nie czekaj dluzej niz do 8-9 tyg 

Skoro ledwo ciągniesz to usun jedno. Tylko szybko, nie czekaj długo.

Okropne są te komentarze powyzej. Jak to łatwo kogoś ocenić i zrównać z błotem.

Autorko, bardzo współczuję. Rozumiem Cię, dla mnie też byłaby to tragedia, ale teraz dbaj o siebie. Na pewno sobie poradzisz, starsze dzieci z czasem będą troszkę pomagać przy wychowaniu. Kiedyś będziesz się z tego śmiała i cieszyła, że masz taką fajną rodzinie. Dbaj o siebie i zobaczysz wszystko się ułoży. Ważne, żeby rodzina była zdrowa. Kwestie finansowe się ułożą. Będziecie fajna rodzinką.

Dzieci nie sprowadza sie na swiat, zeby wychowywaly czy tez "pomagaly" przy wychowywaniu mlodszego rodzenstwa. To jest obowiazek rodzica.


I mowie to ja, ktora uczyla sie do matury z 3 miesiecznym bratem obok  - ale! ja robilam to z checia i byl to moj wybor, Mlody normalnie mial opiekunke, a nie ze "jakos sie wychowa, mamy przeciez 2 prawie doroslych dzieci to pomoga"

Jakaś ściema.... Tylko ciekawe jakie są intencje... 



ConejoBlanco napisał(a):

Albo jesteś trollem, albo skrajnie nieodpowiedzialna, nie wiem, co gorsze.

Pomyslalam to samo...

Jak się nie umiecie zabezpieczać to nie uprawiajcie seksu.... 🙄🙄


KokosowaChmurka napisał(a):

Nieodpowiedzialna? Stosujemy antykoncepcję. Kalendarzyk, teraz wiem, żadna metoda. Guma - zdarza się. Ale żeby na tabletkach? Dwa razy? Mam macicę wyrwać, by już nie zaciążyć? Wszystkie święte... 

Przed ciąża brałam tabletki 6 lat - nie zaszłam. Odstawiłam na 2-3 cykle, żeby ustabilizować cykl i zrobic badania i zaszłam od razu za 1x od rozpoczęcia starań.. Po porodzie brałam tabletki karmiąc (jednoskładnikowe), teraz biorę te co przed ciążą. Dziecko ma prawie 3 lata - antykoncepcja nadal skuteczna. Więc jak Ty to robisz? Bierzesz je chociaż regularnie? Nie zapomniałaś ani o jednej? Nie wymiotowałaś, nie miałaś biegunki, nie brałaś w międzyczasie antybiotyku, nie piłaś jakichś ziółek?? Bo coś mi się wierzyć nie chce...

Karolka_83 napisał(a):

Będąc tak płodną to bym chyba stosowała i tabletki i gumki i jeszcze na wszelki wypadek kalendarzyk w tym samym czasie ;) Każda z tych metod daje 99,9% gwarancji i aż trudno uwierzyć w to, że akurat Wy jesteście tym 0,1% i to za każdym razem. Albo coś źle robicie albo już sama nie wiem. To że gumka pękła, to ok, zdarza się ale to że tabletki zawiodły i to aż 2 razy? I zawsze trafiliście w dni płodne? Przecież tych dni płodnych jest tyle co kot napłakał. Owulacja plus ze 2-3 dni w każdą stronę ze względu na żywotność plemników i tyle. Akurat wszystkie katastrofy zdarzyły się w tym czasie? Serio, ciężko uwierzyć.

Przy tabletkach kalendarzyk nie ma bytu, bo blokują owulację.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.