Temat: Zielona cześć pora

Co z niej zrobić ? Ostatnio przez to że znajoma obradowuje mnie porą oszalałam na punkcie surówki, ale robi się ją oczywiście z białej części. Kopię w internetach i nie mogę znaleźć przepisów na wykorzystanie zielonej części. Może macie jakieś fajne przepisy ?

Edit:

Nie chodzi mi o wykorzystanie do zup,bo to oczywiste.

Pasek wagi

elizadaay napisał(a):

Ja kroję całego pora do sałatki, jak jest ostry to wystarczy przelać wrzątkiem po pokrojeniu. 

Polecam surówkę z pora z Ania Gotuje, zamiast śmietany daję jogurt. Jej surówki smakują jak ze stołówki ?

Jak ze stołówki to słaba rekomendacja :D

Pasek wagi

ruda.lisiczka napisał(a):

elizadaay napisał(a):

Ja kroję całego pora do sałatki, jak jest ostry to wystarczy przelać wrzątkiem po pokrojeniu. 

Polecam surówkę z pora z Ania Gotuje, zamiast śmietany daję jogurt. Jej surówki smakują jak ze stołówki ?

Jak ze stołówki to słaba rekomendacja :D

Miałam na myśli takie podawane do schaboszczaka czy to na stołówce czy w restauracji - trio surówka z pora, z czerwonej kapusty i chyba z kukurydzą :)) po prostu kojarzy mi się ze stołówką z dzieciństwa, u mnie w domu się nie robiło majonezowych surówek. 

Poza tym, to że coś jest ze stołówki, nie znaczy, że będzie gorsze w smaku czy z gorszych składników, niektórzy po prostu muszą mieć z restauracji by poczuć się lepiej :D 

elizadaay napisał(a):

ruda.lisiczka napisał(a):

elizadaay napisał(a):

Ja kroję całego pora do sałatki, jak jest ostry to wystarczy przelać wrzątkiem po pokrojeniu. 

Polecam surówkę z pora z Ania Gotuje, zamiast śmietany daję jogurt. Jej surówki smakują jak ze stołówki ?

Jak ze stołówki to słaba rekomendacja :D

Miałam na myśli takie podawane do schaboszczaka czy to na stołówce czy w restauracji - trio surówka z pora, z czerwonej kapusty i chyba z kukurydzą :)) po prostu kojarzy mi się ze stołówką z dzieciństwa, u mnie w domu się nie robiło majonezowych surówek. 

Poza tym, to że coś jest ze stołówki, nie znaczy, że będzie gorsze w smaku czy z gorszych składników, niektórzy po prostu muszą mieć z restauracji by poczuć się lepiej :D 

Mi się stołówka kojarzy ze szkołą czy szpitalem. Takie mam skojarzenia. A tam żarcie raczej średnie mocno.W sumie to nie wiem co to miałaby być za stołówka "na mieście". Nie wiem po co ta wstawka o restauracji i poczuciu się lepiej 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.