Myślałam, ze wyzwanie zaczyna się dzisiaj i tak oto niespodzianka dzień trzeci, więc zrobiłam wszystkie 3 dni na raz, a od jutra regularnie :) Pozdrawiam

a ja tez do Was dołączę, skakankę mam od roku ale jakoś wziąć się za nią nie mogłam. Tak więc od dziś!!!!

Ja nie skakałam ze trzydzieści lat i dość mi się skakanka plątała, ale dałam radę . Oby tak dalej :)

Jestem w szoku bo nie skakałam już kilka lat, a dziś bez poplątanie się skoczyłam 85, a po nich kolejne 15 :) super :D

Skakałam tyle ile mogę- doszłam do 400 zanim stwierdziłam, że już ani skoku więcej :P Na razie, więc nie najgorzej :D

a u mnie mija już drugi tydzień odkąd skacze na skakance ;) i jest super ;D tylko jutro nie będę mogła skakać-studniówka i i tak mnóstwo zamieszania ehhh...;( Powodzenia i wytrwałości dla wszystkich :)

No dobra....czas ruszyć tłuste dupsko....powodzenia wszystkim. Ja zaczynam od skakanki właśnie. I nie od jutra tylko od dzisiaj :P

ja juz dziś zrobilam pierwsze 50 :) mam skakanke z licznikiem ale oprócz zegarka nic nie umiem w niej ustawić :) ale to nic :) poradzę i bez tego :)

Ja również spróbuję w grupie zawsze raźniej:)

to może być ciekawe:) ja w domu nie mam warunków aby skakać na skakance więc przed blok będę wychodziła:) sąsiedzi pewnie będą mieli ubaw:)

Hahaha, też mieszkam w bloku, dziś w ramach rozgrzewki zrobiłam 50 skoków i czułam się jak słonica ;) Wydaje mi się, że u sąsiadów to wyjątkowo głośno słychać ;) Nawet dziś nie wyzionęłam po tych 50 skokach, więc jutro zaszaleję i zrobię 75 :P

To i ja dołączę :). Mam tylko nadzieję, że sąsiad z dołu nie będzie się skarżył :).

Dołączam - już kiedyś udało mi się osiągnąć super efekt w odchudzaniu właśnie dzięki skakance, więc wierzę w jej moc :) Fajnie, że będziemy skakać razem :)))

A co tam też spróbuje :) W grupie zawsze raźniej :)

I ja dołączę :) Tylko zacznę chyba parę dni wcześniej od 50 skoków, bo regularnych ćwiczeń u mnie już z pół roku nie było i z kondycją może być ciężko...

W poniedziałek kupuję skakanke i też się dołączam :)

kurcze, zrobiłam piątek w środę:( nie doczytałam, ale to w takim razie na rozgrzewkę będzie:)

Ja również spróbuję ciekawe jaki efekt będzie :)

Dołączam :)