Komentarze

  • monikab.

    monikab.

    19 września 2015, 07:24

    cześć, podaję wymiary całościowe - od początku (20.08.2015) spadek szyja 2,5; biceps 2; biust 4; talia 12 :) ; brzuch 11 :) ; biodra 5 :) ; udo 3 i łydka 2; wciąż mi mało....

  • monikab.

    monikab.

    14 września 2015, 17:03

    do .missmurder. - dietę i ćwiczenia zaczęłam od 20 sierpnia 2015r., mam wykupioną dietę nową smacznie dopasowaną i plan ćwiczeń, od tamtego czasu są pomiary

    • .missmurder.

      .missmurder.

      14 września 2015, 18:34

      to piękne wyniki jak na tak krótki czas, gratulacje :) życzę dalszych sukcesów :) co do diety, to mam jedno pytanie, ale napiszę w wiadomości :)

  • monikab.

    monikab.

    13 września 2015, 11:42

    hejka, cieszę sie bo waga i cm lecą w dół , od początku odchudzania zleciało wszędzie: szyja 2,5cm; biceps 1,5cm; biust niestety 3,5cm; talia juz 9cm, pępek 7cm; w biodrach 3cm, w udzie 3cm i w łydce 3 :):):)

    • monikab.

      monikab.

      14 września 2015, 00:02

      przepraszam kochane za błąd - w łydce jedynie 1 cm, rano taka radocha że net działa że w pędzie się mylnęłam, dokładne dane w moim pamiętniku, co do ćwiczeń- bazuję na tych co ustawił trener - mam sporo jazdy na rowerze, steper i marsze, wspięcia na palce z obciążeniem

    • .missmurder.

      .missmurder.

      14 września 2015, 12:18

      talia pięknie leci! od kiedy taki spadek odnotowałaś, tzn. ile już trenujesz/odchudzasz się?

  • .missmurder.

    .missmurder.

    5 września 2015, 09:16

    Wielkie nieba :O miałam dziś dzień pomiarów i efekty po 3tyg: -4,5 cm talia, -8cm biodra, -3 cm udo (ten pomiar dodaję). Jak to początki, potem będę czekać na każdy centymetr tygodniami :P

    • Knelia

      Knelia

      9 września 2015, 13:43

      Fajnie... tyle z bioder ;D zazdroszczę ;)

  • monikab.

    monikab.

    5 września 2015, 06:32

    cześć dziewczyny :) z dupska od początku spadły 2 cm, zaczyna się biust :( 1cm największe efekty to talia i brzuch - po 6 cm, bujnęło się w udzie 1 cm i łydce 0,5....niech lecą na łeb na szyję - zatrzymywać ich nie będę :D

    • .missmurder.

      .missmurder.

      5 września 2015, 09:18

      łoo, 6 cm z talii! gratulacje! :) a ja nawet nie mogę zmierzyć sobie brzucha, bo mam taką oponkę, że mi się miara wygina :D hahahahaha

  • .missmurder.

    .missmurder.

    4 września 2015, 15:48

    Hej, dopisuję się do wyzwania - dodałam pomiar uda sprzed jakichś dwóch tygodni, czyli akurat wtedy, gdy zaczęłyście wyzwanie :) oprócz tego będę monitorować talię i biodra.

    • .missmurder.

      .missmurder.

      5 września 2015, 00:46

      MONITOROWAĆ- strasznie mnie bawi, ze użyłam akurat tego słówka :D ja mam akurat bardzo szerokie biodra, ogólnie grube nogi, szczególnie łydki. Nawet w najlepszej formie, gdzie byłam uznawana za osobę szczupłą, miałam problem z kupnem kozaków na zimę - nigdy nie miałam poniżej 38 cm.

  • Melania123

    Melania123

    3 września 2015, 11:11

    U mnie też opornie, ale w sumie zawsze najwolniej tyłek spadał:P

  • Knelia

    Knelia

    2 września 2015, 11:00

    Powoli spada...długa droga! w poniedziałek byłam na fitness nogi czuję do dziś, aż ciężko mi za dzieckiem biegać hehe^^

  • AleksandraLipiec

    AleksandraLipiec

    24 sierpnia 2015, 14:20

    Ja chyba odpuszczę sobie wyzwanie, bo przy totalnym braku ćwiczeń trudno zrzucić coś z obwodów ;)

    • AleksandraLipiec

      AleksandraLipiec

      25 sierpnia 2015, 14:02

      "Tak szybko się poddasz ? ;)" To brzmi jak wyzwanie. :D Wczoraj udało mi się na pół godzinki wskoczyć na orbitreka. :) i zrobiłam 100 przysiadów :P Pupa w ogniu!!!! :D A dziś o ile nie stracę zapału mam zamiar wybrać się na siłownię, bo ostatnio w konkursie na facebooku udało mi się wygrać karnet na 10 wejść, więc trzeba skorzystać. O ile mój centymetr nie kłamie to w pupie straciłam 1cm więc walczę dalej. :)

  • Melania123

    Melania123

    24 sierpnia 2015, 07:25

    Niby pół cm mniej, ale głowy nie dam czy napewno dobrze zmierzyłam.. Dziwne, bo wczoraj był grill i wpadło piwko i ogólnie czuje się spuchnięta, upewnię się jeszcze na dniach. Czemu ja nie mam silnej woli do diety?! Jakie ćwiczenia wykonujecie tak w ogóle? Bo ja jestem zwolenniczką typowo siłowego treningu + aeroby, ale może coś ciekawego w stylu chodakowska bym dorzuciła.

  • Knelia

    Knelia

    23 sierpnia 2015, 06:45

    AleksandraLipiec - Dokładnie jak ważyłam 53 kg też bolała mnie pupa hahah ;D zapuściłyśmy się ale po to jest to wyzwanie..cellulit sam zejdzie jak bedziemy ćwicząc spalać te nadmierne cm ;d

  • monikab.

    monikab.

    22 sierpnia 2015, 07:10

    u mnie na razie leci waga w dół, centymetry chyba za jakiś czas :(

    • AleksandraLipiec

      AleksandraLipiec

      22 sierpnia 2015, 14:09

      Najważniejsze, że coś się ruszyło. :) z biegiem czasu i centymetry zaczną uciekać. :)

  • Knelia

    Knelia

    21 sierpnia 2015, 19:15

    AleksandraLipiec- ja 53 kg miałam tylko raz i wyglądałam zbyt chudo ;d teraz chce Najpierw 65 kg, a jak dobrze pojdzie to 61 docelowo ;)) Zazdroszczę, że nie miałaś cellulitu!!;D też do tego dążę ;D

    • AleksandraLipiec

      AleksandraLipiec

      22 sierpnia 2015, 14:13

      Jak miałam te 53kg to miałam tak kościstą pupę, że jak siadałam na krześle to musiałam sobie podkładać poduszeczkę, bo po chwili wysiedzieć z bólu nie mogłam. :D Teraz mam na czym usiąść, więc poduszka poszła w kąt. :P Najważniejsze to stawiać sobie realne cele, bo jeśli naobiecujemy sobie zbyt wiele to nigdy nam to na dobre nie wyjdzie. A co do cellulitu to żałuje, że znów go "zapuściłam". :(

  • Knelia

    Knelia

    21 sierpnia 2015, 08:58

    AleksandraLipiec gratulacje 23 kg!!;D ja w ciazy przytyłam zaledwie 7 kg i już 2 tyg po ciąży miałam 1 kg mniej od startowej wagi w ciąży ;) ale właśnie siedząc w domu z dzieckiem przybyło mi z 4 kg.. więc nie ma na co czekać !;DD bo potem będzie tylko gorzej !

    • AleksandraLipiec

      AleksandraLipiec

      21 sierpnia 2015, 13:58

      Też szybciutko zgubiłam 13 kg których dorobiłam się w ciąży, ale te dodatkowe zrzucone 10kg totalnie mnie zaskoczyły. :D Oczywiście pozytywnie. :D :P Zaparłam się, że przez pół roku będę karmić tylko i wyłącznie piersią i stąd tak spektakularny efekt. :) Ciążę zaczynałam z 63kg, a kilka m-cy po porodzie ważyłam 53kg. Nigdy nawet nie śmiałam marzyć o takiej wadze. :) Przez 3,5m-ca też regularnie ćwiczyłam, ale odpuściłam raz drugi i mój zapał do ćwiczeń gdzieś się ulotnił. Ogólnie jestem zadowolona z wyglądu tylko kondycja skóry mogłaby być lepsza. W okresie kiedy ćwiczyłam nawet przy mocnym ściśnięciu skóry na udzie cellulitu nie było a teraz jest. :( I właśnie o to głównie walczę. :) Przytyć tylko 7kg w ciąży...szacun. :)

  • Knelia

    Knelia

    21 sierpnia 2015, 08:57

    Niezapominajka23 - jasne, że pora zabierać się do roboty!! Jest o co walczyć;)) Też mam typ budowy gruszka.. i te rozbieżne ubrania na góre i dół bywają zabawne ;DD

    • AleksandraLipiec

      AleksandraLipiec

      21 sierpnia 2015, 14:01

      Teraz przynajmniej można kupić strój kąpielowy że góra 36 a dół 38 lub 40 a kiedyś nie było takiej opcji i to była dla mnie tragedia. :) Bo biust mizerny a pupa ledwo mieściła się w majtasach. :D

  • monikab.

    monikab.

    21 sierpnia 2015, 06:58

    hej, ja zaczynałam z 122cm w tyłku, pomiary mam w soboty zatem jutro dam znać czy coś drgnęło....może nie zniknie 10 w tyłku ale dojdą jeszcze kuloski...:) trzymam za Was i za siebie kciuki

  • AleksandraLipiec

    AleksandraLipiec

    20 sierpnia 2015, 13:41

    Hej :) Mam półtorarocznego synka. W ciąży przytyłam 13kg, a po ciąży zrzuciłam w kilka miesięcy ... 23kg!!! A to za sprawą karmienia piersią. Na dzienną laktację zużywa się ok 500 kcal, więc to prawie jak niezły dzienny trening. Karmiłam 14,5m-ca i niestety potem waga i centymetry poszły w górę. Obecnie mam w biodrach 97cm a w udzie 53. Mój cel to zbić 5cm z pupy i 4 z uda, czyli dojść do wymiarów sprzed pół roku. :) Czyli moje wyzwanie to 9cm + 1cm który z pewnością zniknie z innego obwodu ciała - mam nadzieję. :D Wczoraj w pierwszym dniu wyzwania zaliczyłam trening Ewki dla detocell academy czyli trening dedykowany "gruszkom". :) Dieta dla mnie nie istnieje, staram się odżywiać racjonalnie. :)

  • Melania123

    Melania123

    20 sierpnia 2015, 07:48

    mnie też by satysfakcjonowało ok 87cm, jestem gruszką i ciężko mi coś z tyłka zrzucić, może teraz trochę poskromię apetyt i się uda;)