Coz to wyzwanie sie konczy, ale moj cel to raptem dwa kilo, wiec dolacze tak przy finiszu ;)

Również dołączam....postaram się jak najwięcej zyskać dzięki temu wyzwaniu. Trzymam kciuki :)

Dołączam ale ja na wagę nie patrzę a bardziej na to na ile mi się moje ciało będzie podobało bo myślę że kobieta powinna być kobieca ;) Nie ukrywam że fajnie byłoby zobaczyć znowu 69-71 kg jak w liceum ale nie spinam się w tym kierunku :) W tym momencie po ćwiczeniach najważniejsze osiągnięte czyli prawie brak bólu w biodrze i kręgosłupie JUPI :) Następny cel to wyglądać fajnie w bikini :)

Dołączam do Was, dziewczyny! Damy radę!

Dołączam sie do spalania tłuszczyku przed gorącym latem :)

No dobra... ja też próbuję. Zostało mało czasu, ale coś zawsze spadnie :)

Dołączę, choć Wy już prawie kończycie

A też się dołączam! Trzymam kciuki i powodzenia :)

Również dołączam. Powodzenia! :D

A co będzie jeśli uda się przekroczyć cel 25kg? Bo przez pierwsze 4 tygodnie zgubiłem już 10kg, a swój prywatny cel ustawiłem na 30kg:)...

ja dołanczam od teraz koniec z obżeraniem :D

Do lata coraz bliżej pora zrzucić parę kg:)

No teraz to nie ma ze boli trzeba działać i sie nie poddawać..

Jestem z Wami! :) Jak na razie -3kg ale cały czas do przodu :)

Również chce do was dołączyć i osiągnąć sukces wiem że mam już trochę mniej czasu ale postaram się ;) gratuluję również tym którzy osiągnęli już swój sukces pozdrawiam wszystkich : )

Trochę po czasie, ale dołączam! Po prostu muszę mieć większą motywację :)

ja rowniez dolaczam :) razem do celu :)

ja rowniez dolaczam :) razem do celu :)

Też trochę późno ale dołączam :D !

Trochę się późno obudziłam ale jest moc, będzie pięknie :D