Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Za 10 kg ....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18713
Komentarzy: 160
Założony: 18 maja 2011
Ostatni wpis: 18 sierpnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
smonesias

kobieta, 35 lat, Polska

168 cm, 63.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 maja 2012 , Skomentuj

Kur. dość ! basta mam 92 dni na zwalenie min. 14 kg. Jest to jakieś 3 miesiące..... niech będzie 5 kg na miesiąc... muszę to osiągnąć, bo już mi wstyd....  STARTUJĘ OD JUTRA. SPORT i zdrowe jedzenie wg rozdzielczej diety.

12 maja 2012 , Komentarze (3)

Mam już tego dosyć... wkurza mnie wszystko. tak niewiele mi do szczęścia brakuje.... schudnąć ... dobrze się czuć i lepiej wyglądać ratunku no...

12 maja 2012 , Komentarze (4)

Poszukiwana osoba, która wspólnie ze mną ma ochotę zacząć dietę.
Jeżeli chcesz schudnąć kilkanaście kg a brak Ci wsparcia, samozaparcia dopingu, ustalonych zasad, wspólnego sprawdzania się nawzajem, umawiania wirtualnie , pisania narzekania itp. to proszę napisz..... 

12 maja 2012 , Skomentuj

Niestety nie poradzę sobie sama w diecie... szukam osoby, która tak jak ja nie ma motywacji...

Czy jest ktoś chętny, kto ma ochotę zacząć dietę? Razem ze mną ... wiadomo razem zawsze lepiej... w jednym czasie.. wzajemny doping.. wzajemne "spowiadanie się" , pomoc, jakieś rady... mam 23 lata, waga około 80 kg. muszę zacząć się ruszać i inaczej odżywiać.

Czekam na chętną do wspólnej walki o piękna sylwetkę osobę....

6 maja 2012 , Komentarze (2)

Wszyscy chudną na lato... a ja tyję... w sumie to do końca nie jest moja wina... , ale gdybym się lepiej pilnowała to byłabym teraz w innym położeniu...
Z racji iż wykryto u mnie ogromną alergię... zaczęłam brać leki...., które.. spowodowały, że przybyło mi około 3 kg... tak wiem, mogłam się pilnować...... 
Mam cudownego chłopaka, ogromne wsparcie w nim... motywacje, bo mam dwa wesela w tym roku.. ( jakieś 14 tygodni do pierwszego) postaram się coś z tym zrobić.

28 lutego 2012 , Komentarze (1)

Jestem załamana. Potrzebuję pomocy. 

28 lutego 2012 , Skomentuj

Chciałabym się pochwalić i napisać, że przez ten czas jest w porządku... ,że dieta wre... a tu...... jedno tylko słowo się nasuwa...  : 






                                                            GÓWNO. 





Ratunku............ :(  brak silnej woli.

6 listopada 2011 , Komentarze (2)

No właśnie wróciłam. poległam na całej linii, wróciłam do dawnej wagi, stałam się okrągłą kulą. Czuję się fatalnie i mam dość tego po raz kolejny. Straciłam całkowicie zapał i wróciłam do dawnego życia, które stało się rutyną i które na samą myśl powoduje u mnie ogromne zdenerwowanie. 

Jakoś się potoczyło wszystko inne w porządku.
Z K.. jest dobrze, w pracy (duuużo nowych obowiązków) , jakie niesie za sobą awans.
Pasja, rozwija się nadal, samochód się naprawił wreszcie... dokładnie za tydzień zostanę drugi raz chrzestną ....
Tylko ta jedna sprawa jest dziura ! w całym. 
Nie potrafię przestawić swojego życia.... 
Nie dociera do mnie , że zmieniłam tryb codzienny, że już nie jest tak jak w liceum, że miałam więcej ruchu ( min. godzinę dziennie - patrząc tylko na bieganie do autobusów) .
Praca w biurze robi swoje  jak widać.... 
Złe nawyki żywieniowe też....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.