Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jewellery designer/maker

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18292
Komentarzy: 199
Założony: 20 czerwca 2011
Ostatni wpis: 10 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
JosDiary

kobieta, 36 lat,

170 cm, 97.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 października 2012 , Skomentuj

Witam,
Bardzo milo mi dzionek mija! Wlasnie wrocilismy z 4.5km spacerku brzegiem moza!
Zrobilam obiadek:fish cake, ryz i slynny carrots and swede!

13 października 2012 , Komentarze (4)

Witam,
Zaczynam, ze wlasnie mi moj wpis skasowalo :(
Ponad to wracam z moca i sila jakiej swiat nie znal i nie widzial
Bierzemy slub w sierpniu!!!!
I po prostu NIE MOGE tak wygladac! NIE BEDE tak wygladac!
Dlatego w poniedzialek zaczelam diete! Idzie mi swietnie!
Moze tez dlatego ze mam takie zycie zajete ostatnio. Zaczelam studia zlotnicze, praca na full time, teraz dieta i przygotowywania do slubu1 Nawet nie mam czasu myslec o podjadaniu!
Chcialam sie rowniez podzielic zdjeciami moich wyczynow. Wiekszosc z czasow przed metalugicznych.

I zaczatki metalu:


13 sierpnia 2012 , Komentarze (2)

Zmienilam swoj styl zycia juz tydzien temu. Idzie mi sietnie. Staram sie unikac slowa dieta.Ma dla mnie negatywny wydzwiek.
Poprosilam lekarza o zapisanie mnie do dietetyka.
Nie po rady zywieniowe, ale bardziej po swiadomosc, ze za mniesiac bede musiala tam isc i sie zwazyc, wiec bede musiala sie trzymac.
W ramach terapii oczyszajacej spisalam liste
 JA&FOOD

-Mam zwiazek z jedzeniem
-Jedzenie jest moim przyjacielem, pocieszycielem i wrogiem
-Jedzeniem wynagradzam siebie, pocieszam sie, swietuje, rozpaczam
-Po kazdym zarciu mam niesamowitego kaca moralnego
-Nie moge sie pozbyc zasady wszystko albo nic. Albo jestem na diecie 100% albo nie kontroluje sie w ogole
-Jezeli tylko zjem cos slodkiego, nawet male ciasteczko dla mnie dieta jest zrujnowana i rownie dobrze moge sie nazrec
-Jedzenie jest pierwsza mysla jak otworze oczy. Jezeli jestem na diecie to mysle o tym czego nie moge zjesc, jak nie jestem to mysle co zjem
-Wymiguje sie klamstwami od cwiczen 

2 stycznia 2012 , Skomentuj

Dzien drugi.
Wszystko pieknie.
Nawet jak mam napady glodu, to sie nie przyznaje, by nie zrujnowac naszych morali (K tez sie odchudza) zagryzam rodzynka i juz.
Bylismy na spontanicznej wycieczce w Leeds. Fajnie bylo.
Kupilam pare drobiazgow.
Goji berries, ktore uwielbiam i polecam
i krem ktory ratuje moja wyszuszona skore twarzy:
Zaraz sie zbieram na silownie na moje 5k!!!!
Pozdrowienia!!!!!

1 stycznia 2012 , Komentarze (1)

Wrocilam.
Otyla.
100 kilogramowa
Zmotywowana 
Daje sobie rok.
Tylko dla siebie i mojego ciala.
Jeden sukces juz osiagnelam-nie zalozylam nowego vitaliowego konta. 

Dzis diata wspaniale-bez zastrzezen.
Na silownie jutro bo dzis zamkniete!
Jeszcze dodam kolaz mych aktualnych cielsk:

18 września 2011 , Komentarze (2)

Jest cos uzalezniajacego na vitalii. Jak pisze, to uwazam ze za czesto, ze nie powinnam,ze po co. Jak nie pisze to tez jestem zla na siebie, ze przez to gubie poczucie mojej misji. Dlatego od jutra bedzie wpis codziennie. Chocby tylko menu. Zeby potem bylo. Ku pamieci!

11 września 2011 , Komentarze (1)

Minal ponad tydzien-nadal jestem, nadal sie trzymam!
Mamy znajomych z Polski na tydzien teraz wiec nie mam za duzo czasu na pisanie!
Z dieta sie trzymam jak umiem!
Jutro London!

7 września 2011 , Komentarze (3)

Prawie, ale to prawie juz sie poddalam!
Sama nie moge w to uwiezyc! Jak moglam byc tak slaba!!

Jedziemy z lubym, a ja wypalam: Jedziemy do Tesco?Po Malesers'y
On: jestes pewna, tak dobrze Ci idzie?

I wtedy mnie odrzucilo! Pewnie ze NIE jedziemy!!
Wypilam w domu owocowa herbate i jest ok!

To wszystko dlatego ze za malo zjadlam:
snaiadanie-3/4 omleta z pomidorami
II sniadanie-jogurt z rodzynkami
obiad-wrap z kurczakiem i salatka
kolacja-zupa
No i ta kolacja to o 5 byla! A ja prace o 8 koncze!
Trzeba jutro jogurt naturalny zjesc kolo 6.30
Na koniec dodam zdj. Maltesersow na pamiatke!!

5 września 2011 , Komentarze (2)

Tak naprawde to od dzis powinnam zaczac, ale ze mnie w sobote naszlo, to mamy dzis dzien 1+2
Dieta wzorowo:
Sniadaie-jajko sadzone,pomidor,ogorek,szyneczka, pumpernikiel
IIsniadanie-jagodowy smoothie
obiad-2x udka z kuraka, ryz, warzywa na parze
kolacja-jogurt grecki z ananasem, kiwi i ziarnem slonecznika
Cwiczenia:
basen-1h
stepper-45min
skakanka-15min
i rozniaste cwiczenia na rozniaste czesci ciala
Energii mam mnostwo i licze tylko zeby tak bylo przez caly czas

                   NIC MNIE TERAZ NIE POWSTRZYMA!!!!!!

4 września 2011 , Skomentuj

I kolejny dzie za mna!
Jest ok, wszystko leci jak nalezy 

Male efekty juz widac i to cieszy:

1. Poprawiona skora
2. Wiecej energii
3. Brak boli glowy
4. Usmiech na twarzy!!!!
Dostalam tez prezent od lubego-kwiatka co go znalazl jak w pole poszedl zdjecia cykac!
A oto kwiatek:

W kieliszku na wodke- a co!!!
Postanowilam tez ze trzebe zaczac prowadzic dziennik jedzeniowy bo juz mi sie wydaje ze za duzo jem! Np dzis:

sniadanie-owsianka z suszonymi sliwkami i bananem i "posypka blonnikowa"
II sniadanie-truskawki, maliny i jagody zalane jogurtem z ziarnem slonecznika
obiad-losos, salatka grecka, jogurt, nektarynka
kolacja-serek wiejski ze szczypiorkiem, pomidorem i mlodym groszkiem
Do tego 2 litry wody i okolo 3-4 herbat mietowych

hmm jak tak to wszystko wylicze to sporo tego!
Trzeba spisywac nie ma co!!!!


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.