Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Feniks

Czesc Dziewczyny.

Niestety nie udało mi sie zważyć w piątek gdyż zaczął mi sie @.

A jak wiadomo mozna ważyć wtedy więcej i po co psuć sobie humor.

Dietę trzymam cały czas ćwiczenia tez oki.

Zaskakują mnie wspaniałe przepisy od dietetyczki. Są naprawdę smaczne i dobrze skomponowane. 

Napisze Wam jeden szybki przepis na koalicyjna sałatkę z awokado. Jest to mega bomba witaminowa.

Awokado 1 szt

Czerwona papryka 1 szt

Wędliną drobiowa 4 plasterki

Pestki słonecznika 2 łyżki 

Natka pietruszki

Sok z cytryny.

Wszystko pokroić skropić sokiem z cytryny doprawić solą pieprzem czosnkiem ( wedle uznania) 

Pycha:-))))

Hej dziewczyny.

A wiec od dziś kolejna zmiana a wiec odżywianie według Pani dietetyk.

Menu bardzo zróżnicowane ponieważ lubię gotować i mam na to czas :-))

Na sniadanie

Kanapka z moim chlebem żytnim pomidorem i wędliną z indyka

II sniadanie

Kefir z płatkami owsianymi połowa Jabuszka i pokryszonymi orzechami migdalowymi

Obiad 

Sałatka z brokułami pomidorem kurczakiem razowym makaronem i sosem jogurtowo musztardowym posypane wszystko pestkami słonecznika

Przekąska

Kanapeczke z wędliną i papryka

Kolacja

Sałatka z tuńczykiem fasolka szparagowa pomidorem

I to na tyle do tego 2 litry wody z cytryna 

Aktywność 

Trening z trenerem plus wieczorkiem 40 min biegania 

Cześć Dziewczyny.

Wbrew wszystkiemu wcale nie zrezygnowałem z diety ani ćwiczeń poprostu nie miałam czasu pisać. 

Niestety waga stoi i mimo starań nawet nie drgnęło.

W weekend miałam chwile załamania wiec zjadłam pizzę i inne obrzydlistwa.

Ale od dziś juz jestem mega grzeczna aż do świat.

W poprzedni wtorek odwiedziłem dietetyka i jutro odbieram specjalna dietę.

Mam nadzieje ze tym razem zobaczę efekty szybciej i większe.

Ciekawa jestem jakie Wy macie efekty wiec korzystając z chwili wolnego poczytam wasze pamiętniki.