Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

zainteresowania: książki, fitness, film oraz muzyka, j. obce

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 11075
Komentarzy: 44
Założony: 19 stycznia 2012
Ostatni wpis: 28 marca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
thorstunia

kobieta, 44 lat, Łódź

163 cm, 75.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 lutego 2012 , Skomentuj

Od paru dni jestem przeziębiona, a więc nici z basenu. Akurat teraz, jak mi tak dobrze szło i kondycja się poprawiła. Ja chcę pływać! :D

17 lutego 2012 , Komentarze (3)

Jednak udało się schudnąć. Ważę dokładnie tyle ile wyliczył mi diabetyk. Mogło być lepiej, ale i tak jest dobrze. Wczoraj 32 baseny. Jestem szczęśliwa.

16 lutego 2012 , Komentarze (1)

Jutro dzień ważenia, a ja boję się, po raz pierwszy, wejść na wagę. W minionym tygodniu zjadłam parę słodyczy, dzisiaj pączka i kawałek pizzy. Na pewno nie schudłam. Pretensje mogę mieć tylko do siebie. :((((

14 lutego 2012 , Komentarze (1)

Dzisiaj, niestety, nie mogłam oprzeć się słodyczom. Zjadłam kilka cukierków. Ciekawe co będzie w czwartek? Tłusty Czwartek?

10 lutego 2012 , Komentarze (1)

Dzisiaj ważenie i szok: 72,5.  Nie mogę uwierzyć. Czuję się wspaniale, ponieważ udał mi się schudnąć już 3,5 kg. W nagrodę kupię sobie ładną bluzeczkę. Może dwie. A co. Jak szaleć to szaleć.

3 lutego 2012 , Komentarze (5)

To mój ulubiony dzień. Uwielbiam się ważyć. Nie mogę się doczekać następnego piątku. Schudłam kolejny kilogram. Obym tylko nie usiadła na laurach, ale dalej przestrzegała diety. Hurra!!! Ta dieta działa!!!

31 stycznia 2012 , Komentarze (1)

Zdaje się, że mój żołądek zaczyna się kurczyć. Już tak nie czuję głodu, jak w zeszłym tygodniu i najadam się wyznaczonymi porcjami. Czasem wydaje mi się, że ta dieta sporo mnie kosztuje, chodzi mi o pieniążki. Ale nie ma co oszczędzać, skoro dieta pomaga mi. Kusi mnie tylko, aby częściej się ważyć.

29 stycznia 2012 , Komentarze (1)

Dziś znów basen. Przepłynęłam 250m, ale w szybszym tempie niż kilka dni temu. Byłam zmachana, ale udało się. Tylko czemu tak bardzo chce się jeść po basenie?

27 stycznia 2012 , Komentarze (1)

Tak, tak, jednak to możliwe. Udało mi się schudnąć 1 kg w ciągu tygodnia. Oby tak dalej. Wczoraj basen - przepłynęłam 250m. O dziwo, bo myślałam, że nie dam rady.
No i malutki cukierek - nie mogłam się oprzeć.
A dziś mąż zje na obiad racuchy, a ja mogę tylko na to popatrzeć. Ale nic to. Jestem optymistycznie nastawiona - przecież ważę 1 kg mniej,

25 stycznia 2012 , Komentarze (1)

4 dzień na diecie. Ciężko jest. Chodzę głodna, aż czasami odczuwam mdłości. Wczoraj koleżanka chciała poczęstować mnie cukierkiem. O mały włos  nie skusiłam się. Ale wiem, że później bym tego żałowała. Jestem dumna z siebie za to, że nie poddaję się pokusom. :)
A jutro w planach mam basen.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.