wyszłam z sauny i hop do nurtu..
woda 12stopni i na dworze mróz tez minus 12
czulam ze cos sie ze mną dzieje i zaczęłam ewakuować się do wyjścia,
ale było mi wstyd...
na czworaka wychodziłam z basenu..
już więcej się nie odważyłam wychodzić na zewnątrz...mam nadzieje ze to jednorazowa przygoda,
bo uwielbiam wychodzić na mroź po saunie :(