O mnie

Choco z problemami wagi, nadmiernym egoizmem i odrobiną nadziei, że wszystko się odmieni :]

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5546
Komentarzy: 86
Założony: 26 stycznia 2012
Ostatni wpis: 19 stycznia 2023

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Chocollate

kobieta, 38 lat, Warszawa

170 cm, 116.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 stycznia 2023 , Skomentuj

                                                Ja co kilka lat jeszcze nie schudłam 🤪

TYJE...

Nie mam czasu, nie mam siły. Wszystko przygniata mnie emocjonalnie. Praca, nie jest wymagająca ale otoczenie, ludzie i atmosfera jest bardzo dobijająca. W życiu prywatnym nie lepiej, maż jak to mąż raz jest super , raz bym go udusiła no ale wiadomo jak to jest. Dzieci tez dają w kość, odbiór z przedszkola, szkoły, dom, zajęcia syna , prace domowe. Ciągłe martwienie się o zdrowie. Dalsza rodzina daleko. A ja się wszystkim przejmuję.


Dziś zapomniałam tel. do pracy, a to przecież sprzęt potrzebny do zalogowania, plus nowe wieści o tym co będziemy robić. Jakoś przetrwam tę nockę. 




14 lutego 2019 , Skomentuj

Ehh zabieram się za siebie po raz enty 8), raz się udało potem były podchody. Ciężko jest przy dzieciach w ogóle coś zaczynać tym bardziej że jeszcze pracuje na zmiany po 12 h ... 

Ale dziś są Walentynki może to właśnie dobry czas żeby pokochać siebie od nowa!       

112,5 !    

                                            

11 maja 2016, Skomentuj
krokomierz,7304,63,438,8073,4821,1462956339
Dodaj komentarz

29 kwietnia 2016, Skomentuj
krokomierz,27185,233,1631,55516,17942,1461927819
Dodaj komentarz

29 kwietnia 2016, Skomentuj
krokomierz,27185,233,1631,55516,17942,1461927819
Dodaj komentarz

15 kwietnia 2016, Skomentuj
krokomierz,21229,182,1274,9186,14011,1460729467
Dodaj komentarz

14 kwietnia 2016 , Skomentuj

Przymierzylam sukienkę na imprezy kwietniowo-majowe... Jestem wielka, jest mnie dużo , i mam na plecach dodatkowe cycki ;( no wk##*?&@#  się to tak nie może wyglądać. 

A kobiety podczas @ wnerwiać nie wolno, a dziś jestem szczególnie bez sił bo malemu rośnie uzębienie i marudny jest , wstaje w nocy 34567razy, a o 7:03  byliśmy dzis juz ubrani po toalecie porannej i śniadaniu. 

Juz wiem, że raczej pięknością nie olśnie, ale schudnąć muszę ! Dla męża, żeby był ze mnie dumny, dla małego i dla mojego zdrowia. Oni daja mi przecież codzień tyle pozytywnej siły.  Więc znalazłam pod wieczór jej troche, i jestem happy

Ćwiczenia:

-85% wyzwania z krokomierz-spacer

-100 brzuszków

- Tabata

-chodakowska skalpel - wytrzymałam do połowy :p ale sie rozkręcam 

14 kwietnia 2016 , Komentarze (2)

Nie wiem czy ten dzień zaliczyć do lepszych czy gorszych. W sumie zaczą się optymistycznie waga pokazała 103,4 kg. SPADEK !! 

Lecz dzis @sie rozkręciła, brzuch daje o sobie znać. Głodna dzis byłam niesamowicie i troche zbyt zadowolona wynikiem . Na śniadanie musli potem w południe kanapki z wasą i indykiem plus jabłko. Na obiad co prawda mała porcja ale jednak 2male bitki z sosem mizerią i ukąszą gryczaną. I jeszcze byłam głodna podgryzalam wase :/. Aaa i arbuz w międzyczasie. Nie nawiąże jak wszedzie lezy jedzenie i ja tak kosztuje wszystkiego.

Ze względu na @ ciezko dzis z ćwiczeniami 

Ćwiczenia

-50 brzuszków 

-38% kroków z wyzwania krokomierza :p tu zrobiłam rewelacyjnie gdy wychodząc na spacer wcisnęłam zatrzymanie aplikacji i gapnelam sie po powrocie, wiec pewnie było wiecej

-chodakowska turbo spalanie kolejna "próba"nadazenia za ta Panią 

Jak stwierdziła ze pokocham z biegiem czasu jedno z ćwiczeń zaczęłam się histerycznie śmiać (smiech) bo juz ja to widzę. Tyle ile mogłam tyle ćwiczyłam ale dziś jest cieżko. dobrze ze w domu nie ma ani jednej słodyczy 

12 kwietnia 2016 , Skomentuj

Wstałam dziš taka rozbita, że nie wiedziałam w którą stronę ruszyć. Lekkie zakwasy ... O tak :D  czyli czuć że żyje. Jednak mocy na dziś brakło, dzień szary, ja wielka i tak oto mamy ewidentne nie mój dzień. Jak myślałam o stanie do którego sie doprowadziłam brało mnie na płacz. Chciałam kilka razy stanąć na wadze jednak się w ostatniej chwili powstrzymywałem. Po zatem, oglądając reklamy (ktore szlag mógł by trafić ;) ) musiałam zobaczyć cudna chałwę w Lidlu. No szlag chce mi sie chałwy, potem nagle robią dorsza w pomidorach z oliwkami, co za telewizja oczywiście ze zjadła bym i dorsza i chałwę i pewnie telewizor :p maż tylko sie śmiał, a mi sie chciało płakać. Ale wszystko jasne @ zawitała - Kobiety nie zrozumiesz. 

Mimo pokus dieta utrzymana, ale pewnie @ spowoduje puchnięcie i nic z ważenia nie wyniknie.

Ćwiczenia:

Zadanie z krokomierzem 101%

Brzuszki x 60

Na wiecej dzis nie miałam siły,ani weny.

Chałwy nie było dzis ale np śniadanie miałam iście misiowe :P i mały mis. Mi tez towarzyszył , pomagał mamie chudnąc i podjął jej troche mięska.

11 kwietnia 2016 , Skomentuj

Jest nieźle, wytrzymałam kolejny dzień :) Yahoo

W środę pierwsze ważenie, choc czuje ze jakiejś zmiany nie zobacze. Wiem ze system ważenia raz w tygodniu był świetny ale teraz poszukuje motywacji jak wody na pustyni i nawet 0,1kg była by fantastyczną nagrodą. 

Dziś pospaliśmy do 8 szok :p śniadanie lekkie i obiad z grillowanego kurczaka w pomidorach z surówką i kaszą kus kus to dzisiejsze danie dnia, czy dobre to sie okaże. 

Sukcesem jest tez kolejny dzien bez słodyczy ... Oj moje kochane ciezko mi bez was,małe małe Co nie co raz w tygodniu jest przewidziane na sobotę , bo co to by było za życie bez małego grzeszku ;) nie dajmy się zwariować.

Ćwiczenia:

-zrobiłam całe wyzwanie krokomierza 100% 14463 kroki a nawet wiecej ;) 

-Tabata 8 minutowa na wieczór 

-30 brzuszów ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.