Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Później napiszę.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 14651
Komentarzy: 63
Założony: 17 stycznia 2013
Ostatni wpis: 17 maja 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
monireju

kobieta, 47 lat, Zielona Góra

170 cm, 71.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 lutego 2021 , Komentarze (7)

Tak, tak :) Już 10 dni trzymania się Vitalii bez żadnych ustępstw. Dużo piję, nie jem słodyczy ani chipsów, nie piję słodkich napojów ani alkoholu. Co dziwne, nie mam nawet ochoty na nic spoza Vitalii. Wszystkie nawyki jakby przestały istnieć. Wspaniale, że można wymieniać posiłki, bo mogę zjeść to na co mam ochotę i co mam obecnie w domu. Jestem szczęśliwa, a moja waga w końcu spada :)

21 lutego 2021 , Komentarze (7)

To mój 4 dzień trzymania się Vitalii. To oznacza, że najgorsze za mną, bo w 2 i 3 dniu zawsze mam ogromne bóle głowy, senność i łaknienie połączone z mdłościami. Przetrzymałam i jestem na 4 dniu. Obiecałam sobie, że tym razem nie popuszczę. 40 dni wytrzymam choćby nie wiem co. Dziś byłam w gościach i dostałam kawałek ciasta wprost pod nos. Wypiłam kawę, a ciasto oddałam po kawałku dzieciom gospodarzy i mojemu mężowi. Korciło mnie, by spróbować choć rodzyneczkę, ale nie!!! Kolejny przykład, że dam radę :)

1 lipca 2020 , Komentarze (2)

Waga jest coraz większa. Moja motywacja i determinacja chwiejne. Wcale nie zależą od żadnych czynników zewnętrznych czy wewnętrznych. Po prostu jestem chwiejna, łakoma i zachłanna. Kolejny raz zaczynam. Wiem na podstawie własnego doświadczenia z Vitalią, że jak się trzymać jadłospisu, to waga leci wd dół. Tak ciężko odrzucić chipsy, drinki i podjadanie... Chcę sobie z tym poradzić. Bardzo chcę.

21 kwietnia 2018 , Komentarze (6)

Moja rwa kulszowa bardzo przyczyniła się do mojej samodyscypliny.Wmówiłam sobie, że jak będę szczuplejsza, to mój kręgosłup nie będzie musiał tyle dźwigać i rwa sie nie powtórzy. I tak oto: rzuciłam kawę, którą piłam bez umiaru; rzuciłam drinki,które piłam co tydzień a jak się rozpędziłam to sączyłam przez cały weekend; rzuciłam chipsy, które były na porządku dziennym; przestałam spędzać wieczory w łóżku z laptopem na kolanach.  Za to zaczęłam pić wodę,ruszać się, komputer teraz jest na stole a nie na moich kolanach, jeść zgodnie z jadłospisem. Czasem robię z tych samych składników inne potrawy,ale to chyba niczemu nie szkodzi. 

No i tak sobie teraz żyję, a waga leci w dół ku mojemu zadowoleniu.

9 marca 2018, Skomentuj
krokomierz,1335,11.414764404297,80,20916,881,1520589552
Dodaj komentarz

9 marca 2018, Skomentuj
krokomierz,1335,11.414764404297,80,20916,881,1520589552
Dodaj komentarz

5 stycznia 2018, Skomentuj
krokomierz,2074,18,124,3331,1369,1515161488
Dodaj komentarz

5 stycznia 2018, Skomentuj
krokomierz,5949,51,357,6251,3926,1515157820
Dodaj komentarz

5 stycznia 2018, Skomentuj
krokomierz,5949,51,357,6251,3926,1515157820
Dodaj komentarz

14 grudnia 2017, Skomentuj
krokomierz,5356,46,321,26002,3535,1513260823
Dodaj komentarz

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.