Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 786
Komentarzy: 9
Założony: 9 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 15 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
miki9569

kobieta, 29 lat, Warszawa

165 cm, 78.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 marca 2014 , Komentarze (2)

:) Od dzisiaj mniej jem, a od poniedziałku, dieta norweska. 2 tygodnie.. dam radę, bez problemu :) Mam tylko nadzieję, że nie bedzie efektu jojo.. będę się starać, aby nie było. 

17 kwietnia 2013 , Skomentuj

Dziś troche zawaliłam... zjadłam makaronu trochę, 3 pierogi z pieczarkami. 1 pączka :/ jogurt, trochę ogórka z 2 plastrami wędliny... 
Jestem strasznie na siebie zła... ech. Ale za to jeździłam 1,5 godziny bardzo szybkim tempem na rowerze, dziś była taka ładna pogoda, że nie mogłam się powstrzymać i nie pojeździć rowerem :P Więc myślę, że troche tego co zjadłam spaliłam i nie zawaliłam całego tygodnia odchudzania... :< 
Trzymajcie kciuki :* 

16 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Ajajaj dałam rade!! :*
Pierwszy tydzień mam za sobą!! Jestem zawzięta jak nigdy :> 
Mam tylko nadzieję, że nie zawalę.. Bardzo mi zależy na tym, żeby schudnąc :/
I chyba nie tyle co chce pokazać chłopakowi co stracił, co chce go odzyskać.. bo serio go kocham. :/ wiem, to idiotyczne, ale jak go nie odzyskam to przynajmniej będę lepiej się czuła i wygladała.
Jadę dalej, trzymajcie kciuki :* 

15 kwietnia 2013 , Skomentuj

Jest okeeeeeej, nie zawaliłam :* 

14 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Dzien 4 troszke zawalilam bo bylam na 18 i zjadlam 2 ciastka i troche tortu, ale no nic, trzymam :D 
Dzien 5 zaliczony :)

13 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Na razie idzie jak po maśle, wgl nie zwracam uwagi na to, że nie jem niektórych rzeczy, po prostu je omijam :P 
Trzymać kciuki! Jadę dalej!
A dzień 4 prawie dobiega końca :* 

10 kwietnia 2013 , Skomentuj

Na śniadanie zjadłam twarożek i wypiłam kubek herbatki.
Na obiad jadłam potrawkę z surówka. 
Na kolację zjadłam mała miseczkę musli z mlekiem 0,5%
Między czasie wypiłam 1 herbatę i 4 szklanki wody :) 
Później zrobię 50 brzuszków :)
Jak na pierwszy dzień wydaje mi się spoko, nie zawaliłam ! :) 
TRZYMAĆ KCIUKI! ŻEBYM TAK DOTRWAŁA DO WAKACJI! :) 

9 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

Od jutra zaczynam dietę :)
Zero białego pieczywa, ziemniaków, słodyczy, tłustych potraw, smażonych i kalorycznych! 
Jem 3 - 4 posiłki dziennie, małe! po 18 nie wchodze do kuchni! :) 
Plus ćwiczenia! steper, rowerek i brzuszki! przynajmniej 30 min dziennie! Koniec siedzenia przed komputerem! 
Mam nadzieję, że efekty mojej pracy zobaczę dość szybko! 
Motywacja? Pokazać byłemu co stracił! i oczywiście poczuć sie lepiej we własnym ciele :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.