Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

schudnąć 12 kg

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 17669
Komentarzy: 162
Założony: 24 maja 2013
Ostatni wpis: 31 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Malyna12

kobieta, 30 lat, Warszawa

161 cm, 60.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 czerwca 2013 , Komentarze (6)

Hej!
Jednak bieganie to nie aktywność dla mnie. Strasznie boli mnie przy tym kostka i sobie odpuściłam.
Jadłospisu tez nie ma sensu pisać bo zjadłam przez ostatnie kilka dni bardzo mało z powodu dolegliwości żołądkowych do tego @. Masakra jakaś. 
Ćwiczyć ćwiczę bez zmian Mel na brzuch i wyzwania: przysiady i brzuszki.
Przez te dolegliwości żołądkowe nie miałam chęci pisać pamiętnika właściwie nie było sensu bo co ja jadłam chleb z masłem i ryż na wodzie tylko. Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie.
Buziaki :)

7 czerwca 2013 , Komentarze (12)

Dziś się zmotywowałam i rano 5:55 poszłam pierwszy raz biegać nie było to jakieś długie bo tylko 10 minut (nie mam kompletnie kondycji) z czasem może będzie coraz lepiej:)
Później jakoś koło 6:30 reszta ćwiczeń Mel na brzuch, przysiady i brzuszki.
Bilans
Śniadanie: dwie kromki chleba ciemnego, dwa kabanosy, cały pomidor i trzy rzodkiewki
II śniadanie: kromka chleba z masłem i plasterkiem wędliny
Podwieczorek: kawałek arbuza (prawdopodobnie)
Obiadokolacja: zupa pomidorowa (prawdopodobnie)
+ 1,5 L wody

Bardzo podobają mi się crop topy czyli takie krótsze teraz nie mogę ich nosić ale kto wie może kiedyś dojdę do płaskiego brzucha i będę mogła go prezentować w takich koszulkach
     
Buziaki pa :)

6 czerwca 2013 , Komentarze (6)

Witajcie:)
Rano ( znaczy o 10:30) zrobiłam już wszystkie ćwiczenia czyli Mel na brzuch i wyzwania przysiady + brzuszki.
bilans: 
Śniadanie: dwie kanapki (ser żółty, wędlina i pomidor)
II śniadanie: wafel ryżowy z serem żółtym i wędliną
Obiad a raczej obiadokolacja: zupa pomidorowa.
+ trochę arbuza i około 2 L wody mineralnej niegazowanej.
Buziaki do jutra :)

5 czerwca 2013 , Komentarze (10)

Dzień dobry!
No to już 15 dni z Mel na brzuch i przysiady a 12 dni brzuszków :) jakoś daje radę.
Bilans dnia nie wygląda ciekawie bo brat zabrał mnie do Mcdonalda (więc przyda mi się solidny kopniak za to, że nie trzymam się zdrowego odżywiania!!)
Śniadanie bułka z budyniem
+ lody
Obiad: hamburger i cola zero
kolacja: nic bo jeszcze czuje tego hamburgera z Mcdonalds
Oczywiście do tej pory wypiłam 1,5 L wody i pewnie jeszcze trochę wypije dziś.

Buziaki pa :)

5 czerwca 2013 , Komentarze (7)

Dziś dzień nie był zbyt udany pod względem diety:(
Ćwiczenia te co zwykle czyli Mel B na brzuch i wyzwania przysiadowe i brzuszkowe.
Dziewczyny poradźcie czym mogę zastąpić słodycze? Strasznie trudno mi z nich zrezygnować.
Dziś był dzień ważenia waga pokazała 60,4 kg a zaczynałam z 62,1 kg więc 1,7 kg w dwa tygodnie chyba nie jest źle nie wiem jak sądzicie:) wydaje mi się tez, że pupa i brzuch zrobiły się troszkę twardsze z czego się ogromnie cieszę :)
+ Wasze wsparcie daje ogromnego kopa do działania dziękuje :)

2 czerwca 2013 , Komentarze (10)

Dziękuje za wsparcie wasze słowa są naprawdę motywujące :) 

Dziś bilans wygląda następująco
Śniadanie: dwie kanapki na ciepło z wędliną, serem i ogórkiem
Obiad: Zupa grzybowa
+ jedna gałka lodów ananasowych
Kolacja: Brak nie zdążyłam zjeść bo byłam w kościele na wieczór
+ ćwiczenia wyzwanie przysiady i brzuszki oraz Mel B na brzuch 
Poza tym odkąd wróciłam z kościoła mam ochotę wręcz rzucić się na ptasie mleczko które dostałam na dzień dziecka, więc zaraz chyba położę się spać żeby nie zjeść :) Myślicie, że ważenie się co 2 tygodnie to dobre rozwiązanie?
Dziękuje za wsparcie jeszcze raz buziaki:)
Motywacje

1 czerwca 2013 , Komentarze (5)

Dziś niestety zjadłam kawałek ciasta ale cóż :)
Ćwiczenia robiłam jak zwykle Mel B przysiady i brzuszki.. 70 przysiadów to jednak bardzo dużo ale dałam radę :)
Śniadanie: Twarożek z pomidorem
Obiad: Zupa grzybowa
Podwieczorek: trochę arbuza i mała kanapeczką z wędliną drobiową
Kolacja: dwa wafle ryżowe z wędliną, serem i pomidorem
 
+ kawałek ciasta :/

31 maja 2013 , Komentarze (4)

Niestety nie biegałam ale reszta ćwiczeń była bez zmian.
Bilans dnia
Śniadanie: 3 wafle ryżowe z serem, wędliną i pomidorem
Obiad: mięso z sosem, ziemniakami i mizerią
Podwieczorek: szejk( 1 banan zmiksowany z odrobiną jogurtu naturalnego i mleka )
Kolacja: zupa szczawiowa z jajkiem (Byłam u babci i mnie zmusiła :D)
I oczywiście dużo wody piłam :)
Jutro czeka mnie wypad z dziewczynami i nie wiem jak to będzie z dietą ale się postaram wytrwać :) Buziaki Pa 


30 maja 2013 , Komentarze (8)

Dziękuje za życzenia to było bardzo miłe:)
Dziś dopiero świętowałam urodziny i niestety zjadłam kawałek tortu i lody.
Ale mam nadzieję, że nadrobiłam to ćwiczeniami :)
Kusiło mnie aby zjeść kolejny kawałek ale powstrzymałam się i moja silna wola staje się coraz bardziej silna :D
Dziś jest już 65 przysiadów haha myślałam że ich nie dam rady zrobić a to nawet nie jest połowa ale jakoś udało się mam nadzieję, że wytrwam 30 dni :) Z brzuszkami nie mam takiego problemu bo lubię je robić. Ćwiczenia z Mel są coraz łatwiejsze.
Trzymajcie kciuki.
P.S Jutro rano może zbiorę dupsko i pójdę biegać zależy o której wstanę :)

29 maja 2013 , Komentarze (7)

Dziś piszę trochę wcześniej niż zazwyczaj bo nie będę pewnie miała później czasu bo dziś moje urodziny :D
Dlatego ćwiczenia wykonałam rano :) 
Dziś już 8 dni za mną. Zobaczymy jak to dalej będzie. Myślicie, ze do lipca uda mi się 5 kg zrzucić? Bo chciałabym zejść do wagi coś koło 57 kg :)
P.S Przysiady mnie wykańczają :D
+ Śniadanie: garść płatków z jogurtem pitnym activia
II śniadanie: Kromka chleba z wędliną i ogórkiem
Obiad: prawdopodobnie naleśniki z dżemem.
Podwieczorek: jakiś owoc lub marchewki (jeszcze zobaczę)
Kolacja: nie wiem może mi doradzicie co można zjeść 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.