Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem Marta , mam 21 lat , studiuję i mam za dużo kilogramów jak na swój wiek ,ale coś musi dać się z tym zrobić ... Właśnie dlatego przychodzę do Was ,aby codziennie dzielić się z Wami swoimi wzlotami i upadkami, mam nadzieje ,że chętnie będziecie czytać .. Co do zainteresowań lubię czytać , zwłaszcza książki pisane przez życie , lubię też sport , nawet bardzo ,ale nie zawsze mam warunki do tego aby go uprawiać , kocham też zwierzęta , dobrą muzykę i niestety czasem za bardzo kocham dobre jedzenie , a zwłaszcza słodycze.. Ale teraz chce to zmienić , muszę to zmienić .. Co mnie do tego skłoniło.. Hmm.. sama nie wiem po prostu chce czuć się lepiej , móc wyjść w bikini bez żadnego oporu i w pełni cieszyć się życiem :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3629
Komentarzy: 64
Założony: 25 czerwca 2013
Ostatni wpis: 12 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
za_gruba

kobieta, 32 lat, Wieluń

161 cm, 66.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

12 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Był weekend , było piwo , był grill , ale było też mnóstwo ruchu ;) Co sądzicie o chlebie żytnim just fit z biedronki? Bo właśnie się na niego przerzuciłam ;) Pozdrawiam was i lecę do miasta ,a później na praktyki ;) Trzymajcie się chudo

5 sierpnia 2014 , Komentarze (8)

Dzień jak co dzień , ale miałam mega ochotę na słodkie ;/ , ale nie uległam chwili i przeżyłam bez ;)

Śniadanie:

4 kromki żytniego , 2 z polędwicą i 1 plastrem sera żółtego , dwie z serkiem z ziołami i pomidorem.

II Śniadanie : 2 śliwki + 2 marchewki

Obiad: zupa jarzynowa

Podwieczorek: jabłko

Kolacja : zupa jarzynowa ;) ( przecież nie wyleję ;p ) + 2plastry polędwicy sopockiej

DO tego 1,5 l wody + 2 zielone herbaty

Ruch:

90 *nożyce , 10 przysiadów , 5 godzin biegania za dzieciaczkami ;p

Chyba nie jest tak źle ;) Jak myślicie?

5 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Witam Was Vitalijki ;) tak sobie siedzę i mówię ,a napisze coś.. Na praktyki dopiero na 14 , w domku już posprzątałam śniadanko pierwsze i drugie zaliczone. Za chwile myślę ,że może wezmę skakankę i pare razy przeskoczę i mam zamiar zrobić te nożyce , bo szczerze to wczoraj padłam na łóżko i zasnęłam , ale cieszy mnie to ,że przynajmniej śpię długo , co jak wiecie jest dość ważne ;) . Mam do Was pytanie , jak wiecie ciężko jest całkiem zrezygnować z chleba , dla tego wybieramy najczęściej ciemne pieczywo. Tak też jest w moim przypadku. Podjęłam decyzję ,że pieczywo jem tylko na śniadanie. Jem aktualnie chleb żytni i powiedźcie mi czy 4 kromki to za dużo? oczywiście są to te małe kromki ( takie jak chleb z foremki , no na pewno wiecie o co chodzi ;) )  czy zredukować tą ilość do 3? Jak sądzicie?

4 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Śniadanie:

3 kromki żytniego + 1 plaster sera żółtego + chuda wędlina

IIŚniadanie:

jabłko +  śliwka

Obiad:

Zupa jarzynowa

Podwieczorek:

jabłko

Kolacja:

Owsianka + mleko + banan

AKtywność:

6godzin praktyk ,non stop na nogach , bieganie za dzieciaczkami . Myślę że zrobię jeszcze po 15 nożyce , i przynajmniej 10 squat. Wiem , narazie nie wiele , ale zawsze coś .

4 sierpnia 2014 , Komentarze (4)

Tak znowu zaczynam... nie tym razem nie powiem ,że musi się udać . Bo przestaje w siebie wierzyć już całkiem.. ale może akurat... zobaczymy jak to będzie

6 czerwca 2014 , Skomentuj

No więc , napewno nie mogę nazwać ich dobrymi ,ale nie poddaje się i wiem ,że bedzie dobrze. Przejde od razu do menu

1śn : bułka grahamka , chuda wedlina , pomidor , cebula

2  śn : kaszka manna z truskawkami + banan

obiad: zupa warzywna ;)

kolacja : jajecznica

podwieczorek: chyba nnie było

ale zjadłam liona... i kilka kawałków czekolady...;/

Dziś, śniadanie: znowu jajecznica;/ + chleb razowy

2sn: jablko . 3kostki czekolady...;/

obiad: zupa warzywna + 2 gołąbki

kolacja: 2 kanapki razowca z pomidorem , cebula i chuda kiełbasą.

teraz : szklanka mleka i garsc płatków czeko

Co do aktywnosci , wczoraj jedynie spacery...

Dzis chce poskakac i zrobic rozgrzewke + nożyce za wczoraj i dziś

A po za tym czas mi leci na nauce angielskiego , we wtorek mam egzamin , juz ostatni, bo dwa inne zaliczone jeszcze przed sesją i wakacje , nareszcie.! A Wy jak , jak sesja?

p.s myślę ,ze niebawem pojawi się kilka przepisów;p

4 czerwca 2014 , Komentarze (3)

Nawet nie będę komentować tego ile czasu mnie nie było... Jak możecie się domyślić , moja dieta poszła się je.... Ale do rzeczy . Wracam , i tak daje sobię ostatnią szansę ,ale tym razem naprawdę ostatnią , jeśli sama nie osiągne tego czego chce , czas zgłosić się do specjalisty. Mam tylko nadzieje ,że będziecie przy mnie i dalej będziemy się wspierać . To by było tyle słowem wstępu... Jak narazie śniadanie , muszę to zapisywać bo tak jest najlepiej , no więć:

Koniec dnia , czas na podsumowanie! Myślę ,że było naprawdę dobrze , ale wiem ,że może być jeszcze lepiej , tak więc:

Śniadnko:

1 Bułka grahamka , 2 plastry chudej szynki , pomidor , cebulka , 1 jajko + herbata

2 Śniadanie:

jabłko , 2 małe marchewki

1 jajko + pól pomidora + pół łyżeczki chrzanu

Obiad:! I tutaj właśnie świetny pomysł na zdrowy i nie tuczący ,ale pożywny obiad , nazwijmy to a'la leczo tak więc:

* cukina ok 450 dag 

*1 cebula

*półtora pomidora

*2 małe kiełbasy , wedle uznania ,ale powiem wam że jedna też by była ok, jak się okazało

*kostka rosołowa , sól , pieprz , troche maggi  , papryka ostra.

Sposób przygotowania: Warzywa kroicie w kostkę ,albo paski jak wam wygodniej. Ja na łyżeczce oliwy i 2 łyżeczkach masła roślinnego zeszkliłam cebulkę , później dodajemy pomidory (możecie obrać , nie musicie) , kiedy już puszczą sok możecie dodać cukinie , na sam koniec kiełbasę . Wszystko dusicie pod przykryciem , co jakiś czas mieszając . Gotujecie do momentu ,az cukinia będzie miękka o ile lubicie warzywa w kawałkach , jeśli dłużej wtedy wyjdzie wam pulpa ;) 

Tak więc to był mój obiad.

Podwieczorek : szklanka mleka + banan

Kolacja : leczo

Dzień bez alkoholu - zaliczony ;D

Dzień bez słodyczy - no prawie.. zjadłam jedno ciastko

Dzień bez fast foodów - zaliczony ;D

No i co mnie cieszy , minimalna ilość pieczywa.

Co do aktywności.. Zaczęłam spokojnie , bo stwierdziłam ,że tak będzie lepiej , zaczynam stopniowo , więc tak:

  • Rozgrzewka z Mel B
  • 6 minut skakanka
  • 15 + 15 nożyce

Narazie tyle ,ale codziennie chce dodawać co raz więcej ,albo co drugi dzień , i przede wszystkim chce wrócić do chodzenia na basen ! Tylko czas zakupić strój!

Jutro mam ostatnie kolokwium , mam nadzieje ,że uda się jakoś zaliczyć ,a we wtorek ostatni egzamin i wakacje!!! 

:D

12 stycznia 2014 , Komentarze (3)

To nie był dobry dzień , chociaż na taki się zapowiadał;/
No ,ale niestety ;/ trudnoo.. ani z dietą nie było dobrze ,ani z  moją aktywnościa , w zasadzie od rana do wieczora siedziałam w książkach ;/ masakra...
Do rzeczy..

Ś:
jajecznica z cebulką , na łyżeczce masła + 2 kromki ciemnego chleba
Mój plan był taki ,że cały dzień będę sobie podjadać zupę , bo przecież taka zupa na kostce z warzywami , z łyżką jogurtu nat na cały garnek jest ok,ale nie skończyło się na zupie;/
O: zupa , a później 2 kromki z serkiem ;/
P:brak , jakoś tak wyszło
K: owsianka , szkl mleka , banan
 a koło 22 ;/ znowu kolacja , 2 kiełbasy gotowane + 2 kromki

Może nie ma jakiejś tragedii ,ale tyle chleba to już przesada;/ 
i ta godzina...
co do aktywności :
Nożyce 40 zaliczone + 10 przysiadów , po tej nauce nie miałam siły na Mel ,ani czasu , tak wiem to 40 minut , ale naprawde przy tym ile mam teraz nauki to baardzo dużo , dlatego też boję się tego tygodnia , bo ciągle mam jakąś naukę,ale będę się starać.. 
Trzymam Kciuki Za Was!

11 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Skoro twierdzicie ,że wstawianie przepisów to dobry pomysł to tak zrobię ;)
Zaznaczam,że moje przepisy będą tanie i szybkie !
 Co do dnia:
Śniadanie :
2 kanapki z serkiem i ogórkiem + kanapka z dżemem , oczywiście ciemny chleb
II śniadanie:
Bułka ciemna z sałatą , ogórkiem i kurczakiem
Obiad:
Zupa warzywna
Podwieczorek:
jabłko + marchewka
Kolacja:
Szklanka mleka + 2 łyżki płatków owsianych + mały banan
Aktywność:
Mel - brzuch , nogi ,rozgrzewka , nożyce *30 , 10przysiadów
Po za tym duuużo chodzenia ;)

Dodaję:
IV dzień - baz alkoholu , słodyczy , fast foodów ;D

Dodaje ,że codziennie pije minimum 1,5 litra wody + 1 ewentualnie 2 herbaty ;p

Wam Życzę Miłego Dnia! 
Wytrwałości !
A ja zmykam do nauki , Wasze pamiętniki napewno nadrobie ! ;**

10 stycznia 2014 , Komentarze (5)

Spóźniony post wczoraj ;p
Przejdźmy do rzeczy:
Śniadanie:
2 kanapki (chleb żytni + serek ze szczypiorkiem i pomidore,)
II śniadanie : banan
Obiad :
Zaszalałam ;p
Schabowy chrzanowy z cebulką ;p mogę Wam podać przepis :) , fasolka szparagowa , kukurydza
Podwieczorek:
Musli , 1 chlebek cghrupki graham z dżemem
Kolacja ( chyba przegielam) ;/
2kromki z pastą z łososia + sered danio +banan + 2 łyżeczki musli

Tak się zastanawiam właśnie , myślicie że wrzucanie przepisów to spoko pomysł?

Aktywność:
Mel B - rozgrzewka , 10 min brzuch , 10 min nogi , nożycze 25(pion,poziom) przysiady 20)

Wieczorem wstawie podsumowanie z dzisiaj
A tymczasem czas zabrać się za naukę bo mam jej bardzo dużo...;/
Dlatego nawet nie wróciłam do domu na weekend , ale cóż... w następnym tygodniu mam 3 kolosy... ;/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.